Normalny morderca

Prokuratura w Świdnicy dostała ekspertyzę badań psychiatrycznych zabójcy 7-letniej Grażynki z Wałbrzycha
Obserwacja lekarska 42-letniego Andrzeja Sz. była prowadzona od 5 lipca do 16 sierpnia we wrocławskim szpitalu więziennym. Opracowanie wyników zajęło psychiatrom prawie miesiąc. Dokumentacja jest już w prokuraturze.

– Lekarze nie wykryli u Andrzeja Sz. żadnych objawów choroby psychicznej. Rozpoznano jedynie tzw. osobowość dysocjalną. Jest ona efektem nadużywania alkoholu – wyjaśnia Ewa Grzeszczak z Prokuratury Rejonowej w Świdnicy.
Morderstwo, co potwierdziło śledztwo, zostało popełnione na tle seksualnym. Dlatego mężczyzna był również badany pod kątem preferencji. – Psychiatrzy wykluczyli skłonności pedofilskie lub jakiekolwiek inne, nietypowe upodobania seksualne – mówi Grzeszczak. – Kiedy oskarżonemu zadawano pytania dotyczące zbrodni, twierdził, że nie pamięta jej przebiegu. Lekarze nie potwierdzili, by wynikało to z jakiegoś schorzenia. Prawdopodobnie taką linię obrony przyjął mężczyzna.
Grażynka zaginęła 31 grudnia ubiegłego roku w Wałbrzychu. Jej ciało odnaleziono na ogródkach działkowych, niespełna kilometr od miejsca zamieszkania. Miejsce ukrycia zwłok wskazał policjantom Andrzej Sz., sąsiad dziecka. Mężczyzna przyznał się później do zamordowania dziewczynki. Okazało się też, że Grażynka została zgwałcona.
Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzut zabójstwa na tle seksualnym, grozi mu kara dożywotniego więzienia. Akt oskarżenia trafi do sądu najpóźniej do połowy października.

Sąd nad zabójcą Sebastiana
Dzisiaj kolejna rozprawa przeciwko Danielowi K. oskarżonemu o zabicie i zgwałcenie 9-letniego Sebastianka z Boguszowa-Gorców. Do morderstwa doszło w maju 2006 r. Oskarżony był trenerem sztuk walki. Prawdopodobnie zaprosił chłopca na wycieczkę w góry i tam zabił. Mężczyzna wskazał policjantom miejsce ukrycia zwłok. Daniela K. przebadano psychologicznie. Gdy zabijał, był w pełni poczytalny. Zabójstwo miało charakter seksualny.