Zbliża się koniec roku
Jeszcze jest kilka dni
Jaki będzie następny
Po nocach mi się śni.
Najpierw by trzeba było
Stary Rok podsumować.
Prawdę o nim powiedzieć
Nic pod dywan nie chować.
Co miłe, trzeba pochwalić
co złego, należy ganić
Wnioski wyciągnąć dla siebie
Przydadzą się w każdej potrzebie
Smutki, także zmartwienia
Które nas prześladowały
Bywały wyrocznią zdarzeń
Przypadków, a nie zamierzeń
Cokolwiek nam się zdarzyło
Niekiedy też i przyśniło
W obłokach ze szczęścia bujamy
My rodacy , to do siebie mamy.
Należy śnić i marzyć
Ze szczęścia kawę zaparzyć
Drinka się napić na zdrowie
Bo jak, i co będzie, kto wie.
Nadszedł już czas pożegnania
I smutek widać na twarzy
Co było, już nie wróci
Nic się nie wydarzy dwa razy.
Godzin i dni nie liczyć
Tak bywa tylko w piosence
Zdrowia życzymy sobie
Szczęścia i pieniędzy więcej.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?