Oblał radiowóz policji benzyną i podpalił! Chciał się zemścić na kryminalnych z Wałbrzycha, ale się pomylił...

Mieszkaniec Boguszowa - Gorc oblał radiowóz policji i podpalił, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna wykorzystał fakt, że policjant zaparkował przed budynkiem, do którego poszedł z interwencją.

- Wszystko działo się w środę około godziny 09:00 przy ulicy Szkolnej w Boguszowie - Gorcach. Dzięki natychmiastowej reakcji policjanta, radiowóz da się uratować, a 26-letni podpalacz został zatrzymany - informuje Agnieszka Głowacka - Kijek z wałbrzyskiej policji i opowiada.

Policjant z miejscowego komisariatu, asp. Michał Rutkowski zaparkował nieoznakowany radiowóz przed budynkiem i poszedł do jednego z mieszkań, by oddać właścicielowi przedmiot zabezpieczony podczas postępowania policyjnego. Michał Rutkowski to miejscowy dochodzeniowiec.

Kiedy funkcjonariusz był w budynku, na jego nieoznakowany radiowóz natknął się 26-letni mieszaniec Boguszowa, który natychmiast zwietrzył okazję, by odegrać się na policji. Oblał przód radiowozu benzyną i go podpalił! Chciał zemścić się na policjantach z wydziału kryminalnego wałbrzyskiej policji, ale się pomylił...

- Na szczęście chwilę po tym, funkcjonariusz zakończył swoje czynności i poszedł do radiowozu. Jakie było jego zaskoczenie, gdy spod maski zauważył wydobywający się ogień. Natychmiast zaczął gasić płonące auto. Dzięki błyskawicznej reakcji policjanta nie doszło do całkowitego spalenia pojazdu - zaznacza Głowacka - Kijek.

Kiedy na miejsce przyjechał drugi patrol, asp. Michał Rutkowski ustalił świadków zdarzenia, którzy przekazali mundurowemu rysopis podpalacza. Po niespełna 15 minutach, sprawca podpalenia został zatrzymany. Okazało się, że 26-letni podpalacz był już znany policji za wcześniej popełnione przestępstwa. Mężczyzna przyznał się do podpalenia radiowozu i wyjaśnił, że zrobił to z zemsty. Wskazał również miejsce, gdzie porzucił pojemnik z benzyną.

Mężczyzna dzisiaj został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 5 lat więzienia. Dodatkowo odpowie za wcześniej popełnione czyny zabronione, jakim było dwukrotne posiadanie narkotyków.

Radiowóz obejrzy teraz biegły i wyceni straty. Wstępnie to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Samochód był prawie nowy, z 2020 roku. Policjanci cieszyli się, że w końcu mają porządny wóz patrolowy. 26-latek raczej nie może liczyć na ich sympatię, kiedy opuści areszt...