Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olga Tokarczuk pod jego okiem stawiała pierwsze kroki literackie

Redakcja
Olga Tokarczuk pod jego okiem stawiała pierwsze kroki literackie. Roman Gileta jest szczęśliwy i dumny z sukcesu Olgi Tokarczuk

Kiedy dzisiaj (czwartek, 10 października) gruchnęła wiadomość, że Olga Tokarczuk została laureatką Literackiej Nagrody Nobla za 2018 rok, jedną z najbardziej poruszonych tym faktem osób był Roman Gileta. To prezes wałbrzyskiego oddziału Stowarzyszenia Autorów Polskich, emerytowany górnik, znany i ceniony w mieście popularyzator kultury i literat przez wielu nazywany mentorem wybitnej pisarki. Ich znajomość zaczęła się kiedy Tokarczuk na początku lat 80-tych przyjechała do Wałbrzycha i przychodziła na organizowane na zamku Książ czwartki literackie.

– Olga nie lubi o tym mówić, ale zaczynała od wierszy. Uznała chyba, że nie są najlepsze i wzięła się za prozę – mówi śmiejac się pan Roman. Dodaje, że wybór okazał się dobry, a w to, że Tokarczuk dostanie kiedyś wielką nagrodę zawsze wierzył Marek Malinowski wybitna postać wałbrzyskiej kultury znany m.in. z działalności publicystycznej, poetyckiej i prozatorskiej.
Oczywiście o potencjale Olgi Tokarczuk przekonani byli także inni jej przyjaciele z Wałbrzycha. – Po przeczytaniu jej „Ksiąg Jakubowych” uwierzyłem, że zajdzie bardzo daleko – mówi Roman Gileta. Jednak kiedy usłyszał o Noblu dla swojej przyjaciółki przeżył to mocno.
– Wróciłem akurat z psem ze spaceru, a żona mówi, że Olga dostała tę nagrodę. Popłakałem się – przyznaje pan Roman. Uronił łzę, chociaż to twardy facet. Śmieje się, że za Tokarczuk dostał wyrok – dwa lata.
W 2017 roku prokurator oskarżył go bowiem o skierowanie gróźb karalnych pod adresem trójki wałbrzyskich radnych miejskich z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Gileta opublikował je na Facebooku w komentarzu do artykułu o proteście radnych PiS, przeciwko honorowaniu pisarki Olgi Tokarczuk tytułem Zasłużonej dla Miasta Wałbrzycha.
Po przeprosinach Gilety sąd warunkowo umorzył postępowanie przeciwko niemu na okres właśnie dwóch lat.
– Olga nadal jest przewodniczącą Sądu Koleżeńskiego, Stowarzyszenia Środowisk Twórczych w Wałbrzychu – mówi pan Roman.

„Wszystkie media polskie i światowe powinne przyjechać do Wałbrrzycha, wszak stąd się wywodzi Noblistka....Niech poznają gtenezę i talent Olgi...Mam takie dokumenty o Oldze, że ci TEORETYCY literatury padną na kolana....Duma dla Wałbrzycha i Środowsika literackiego miasta....
Olga jest przewodniczącą Sądu Koleżeńskiego, Stowarzyszenia Srodowisk Twórczych w Wałbrzychu..." - czytamy m.in. na jego facebooku

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto