Gości balu, m.in. prywatnych przedsiębiorców, okrzykami powitała grupa wałbrzyszan. Towarzystwo Opieki Paliatywnej wyraziło ubolewania, w związku z tym, co się wydarzyło w zamku Książ. Podczas balu charytatywnego były bowiem zbierane pieniądze dla hospicjum. W tym roku udało się zabrać ponad 64 tys. zł.
Oświadczenie Towarzystwa:
W ostatnich dniach z przykrością przyjęliśmy informację, że dobre imię niektórych naszych darczyńców zostało naruszone. Szczerze ubolewamy z tego powodu. Żywimy jednak nadzieję, że nie zniechęci to Państwa oraz Państwa Rodzin do dalszego dotowania naszego Stowarzyszenia.
Ze swojej strony zapewniamy, że wszelkie środki finansowe, jakie otrzymujemy wykorzystujemy zgodnie z zadeklarowaną przez nas działalnością statutową. Swoją opieką obejmujemy nie tylko osoby znajdujące się w terminalnym stanie choroby nowotworowej, ale również najbliższe otoczenie naszych pacjentów, ich rodziny i przede wszystkim dzieci. Naszym podopiecznym niesiemy ukojenie w cierpieniu zarówno w Hospicjum Stacjonarnym im. Jana Pawła II, jak i w ich domach. W ubiegłym roku, dzięki wsparciu ludzi dobrej woli, mogliśmy pomóc blisko 2 tysiącom osób.
Mamy nadzieję, że nasi darczyńcy przez ten godny ubolewania incydent nie zaprzestaną wspierania Hospicjum im. Jana Pawła II, będącego wspaniałym pomnikiem pamięci naszego Wielkiego Rodaka, który już 1 maja zostanie ogłoszony Błogosławionym. Podkreślając ważną rolę, jaką nasze Stowarzyszenie pełni w życiu Wałbrzycha i regionu, wierzymy, że będziemy mogli nadal pomagać potrzebującym, a także rozszerzać naszą działalność.
Wierząc, że dla wielu z Państwa potrzeba niesienia pomocy cierpiącym, jest jedną z nadrzędnych wartości, zachęcamy do dalszego wspierania naszego Stowarzyszenia, będącego organizacją pożytku publicznego.
Członkowie
Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej
oddział w Wałbrzychu
uczestniczący w Nadzwyczajnym Zjeździe
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?