Tego już nie można nazwać brakiem odpowiedzialności. To po prostu głupota, jakich mało.
Wałbrzyscy policjanci zatrzymali 14-latka, który mając promil alkoholu w organizmie, próbował przed nimi uciekać samochodem.
Do zdarzenia doszło około godz. 3. w nocy (14 sierpnia) przy ul. Andersa w Wałbrzychu.
Uwagę policjantów zwrócił samochód osobowy marki renault, którego kierowca na widok radiowozu, zatrzymał się, próbował nieudolnie wycofać i pojechać w przeciwnym kierunku.
– Mimo włączenia przez policjantów w radiowozie sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca renault kontynuował nieudolną próbę ucieczki – relacjonuje Magdalena Korościk z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Samochód co chwilę jednak gasł i funkcjonariusze nie mieli problemów z jego zatrzymaniem. Okazało się, że za kierownicą pojazdu siedzi 14-letni chłopiec._Ale to nie wszystko. Nastolatek miał promil alkoholu w organizmie! Nie był jednak sam.
Na miejscu pasażera siedział bowiem 36-letni właściciel auta._Dużo starszy mężczyzna, egzaminu z dorosłości jednak nie zdał. Miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie i wszystko wskazuje na to, że to on pozwolił pijanemu dziecku prowadzić.
Nastolatek został przekazany przez policjantów pod opiekę rodziców. Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym. Natomiast 36-letniemu właścicielowi pojazdu grozi nawet do dwóch lat pozbawienia wolności, za udostępnienie auta osobie nieletniej i nie posiadającej uprawnień do kierowania oraz będącej pod wpływem alkoholu. Po przesłuchaniu mężczyzna wrócił do domu. Bez auta...
Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 21 sierpnia 2012.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?