Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Panorama Wałbrzyska: Samogwałt pod marketem

ARS
Dariusz Gdesz
Wałbrzyscy policjanci zajmują się sprawą instruktora nauki jazdy, który... zabawiał się w samochodzie stojącym na parkingu jednego ze sklepów

Pracownicy obsługujący monitoring jednego z wałbrzyskich marketów, widzieli na ekranach, przekazujących obraz z kamer już wiele dziwacznych zachowań klientów. To co jednak ujrzeli ostatnio, wprawiło ich w osłupienie. Na parking przed sklepem przyjechał młody mężczyzna, niebieskim fiatem panda, jednej ze szkół nauki jazdy. Niedaleko wejścia do sklepu zatrzymał pojazd, rozsiadł się wygodnie w fotelu kierowcy... rozpiął rozporek spodni i zaczął się zabawiać sam ze sobą. Po zaspokojeniu swoich potrzeb, mężczyzna doprowadził się do porządku i odjechał. Sytuacja powtórzyła się dzień później i ponownie została zarejestrowana przez kamery sklepowego monitoringu. Wówczas przedstawiciele marketu podjęli decyzję o złożeniu doniesienia w tej sprawie policjantom z komisariatu I w Wałbrzychu. Dołączyli do tego nagrania, które są dowodem w sprawie.

– Przekazane nam nagania jednoznacznie wskazują na nieobyczajne zachowanie tego mężczyzny, za co będzie mógł zostać ukarany przez sąd grzywną w wysokości nawet 5 tysięcy złotych – wyjaśnia Joanna Żygłowicz, p.o. rzecznika prasowego wałbrzyskiej policji. – Ponadto osoby zachowujące się w taki sposób są w pierwszej kolejności w kręgu zainteresowań policji, jeśli na podległym jej terenie prowadzone jest śledztwo dotyczące przestępstw na tle seksualnym.
Wiesław Ślósarz, który jest seksuologiem klinicznym, doktorem psychologii i biegłym sądowym nie ma wątpliwości, że osoby masturbujące się w miejscach publicznych powinny być nie tylko karane. Należy je również kierować na terapię do specjalistów.

– W przeszłości głoszono teorie, że takie osoby nie są szkodliwe, bo nie mają kontaktu z ofiarą – mówi Wiesław Ślósarz, seksuolog. – W rzeczywistości w miarę upływu czasu może im nie wystarczyć już taka forma zaspokojenia seksualnego i w poszukiwaniu silniejszych bodźców, mogą się dopuścić nawet gwałtu.
Rzecznik prasowy wałbrzyskiej policji wyjaśnia, że incydent z instruktorem nauki jazdy, to nie jedyna interwencja z podtekstem seksualnym, którą funkcjonariusze zajmowali się w ostatnim czasie na terenie miasta. Kilku wałbrzyszan trzeba było pouczać, by nie paradowali nago po balkonach mieszkań.

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 17 lipca 2012.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto