Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pawie z palmiarni w Wałbrzychu na wymianę

Artur Szałkowski, fot. Dariusz Gdesz
Pawie z palmiarni w Wałbrzychu
Pawie z palmiarni w Wałbrzychu Dariusz Gdesz
Pawie z palmiarni trzeba będzie wymienić na ptaki z innych hodowli. Wszystko dlatego, że na jedną samicę przypada trzech samców.

Pawie to zwłaszcza dla najmłodszych turystów, jedna z największych atrakcji palmiarni w Wałbrzychu. Piękne ptaki są hodowane w obiekcie od 2007 r. Pierwszej parze pawi, którą sprowadzono do Wałbrzycha z hodowli pod Kaliszem udało się... odlecieć z obiektu. Nie przycinano im bowiem lotek. Kolejnej pawie z palmiarni również nie mają przycinanych piór. Pracownicy obiektu nauczeni doświadczeniami sprzed lat, przykryli jednak siatką wybiegi dla ptaków na dziedzińcu palmiarni. Dzięki temu pawie nie mają szans na ucieczkę.

– Pawie czują się u nas bardzo dobrze. Najlepiej świadczy o tym fakt, że doczekały się potomstwa – mówi Joanna Paterova, która zakupiła pawie do palmiarni.

Tu jednak pojawił się problem. Dwa pisklęta przekształciły się w parę dorodnych samców. Tym samym nastąpiła dysproporcja. W palmiarni są teraz trzy samce pawi i jedna samica, która na razie radzi sobie z ich namolnymi zalotami. Mimo to gospodarze palmiarni planują wymianę dwóch lub przynajmniej jednego młodego samca, na samicę lub samice pochodzące z innych hodowli.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto