Piją i jeżdżą na rowerze lub wsiadają za kółko. Wysyp nietrzeźwych kierowców w Wałbrzychu

- We wtorek po godzinie 16:00 kolejny z kontrolowanych mężczyzn poruszał się samochodem osobowym bez prawa jazdy. 35-letni wałbrzyszanin został zatrzymany w na ul. 11 listopada przez dzielnicowych drugiego komisariatu pełniących służbę na Starym Zdroju - mówi Marcin Świeży, oficer prasowy KMP Wałbrzych.

Jak ustalili policjanci, mieszkaniec Wałbrzycha miał już od 2015 roku cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami Oczywiście nie przez przypadek. Za jazdę bez uprawnień gdy te uprawnienia kierowcy odebrano, z powodu np. wcześniejszej jazdy w stanie nietrzeźwości, czy też przekroczenia limitu punktów karnych - kierującemu grozi więzienie. W grę wchodzi kara pozbawienia wolności do lat 2, a przez sąd wydawany jest obligatoryjny zakaz kierowania pojazdami, którego złamanie jest kolejnym przestępstwem, a za nie można już trafić za kraty więzienia na 5 lat.

Aż trzy osoby podróżujące rowerami zostały zatrzymane w ciągu ostatniej doby przez wałbrzyską policję. 21-letni mężczyzna zatrzymany został we wtorek przed godziną 15:00 przez policjantów prewencji. Jechał pod wpływem alkoholu ul. 1 maja w Wałbrzychu.

- Urządzenie do badania stanu trzeźwości wskazało 0,29 promila alkoholu w jego organizmie, dlatego też sprawca wykroczenia ukarany został mandatem karnym w kwocie tysiąca złotych i funkcjonariusze zakazali mu dalszej jazdy - wyjaśnia Świeży.

Kolejny rowerzysta wpadł po godzinie 18:00 na ul. 11 listopada w Wałbrzychu. 25-letni wałbrzyszanin miał 0,97 promila alkoholu w organizmie, a także zawiniątko z kryształkami. - Badanie u technika kryminalistyki wykazało, że były to narkotyki w postaci metamfetaminy. W tym przypadku policjanci sporządzili dokumentację, która trafi teraz do sądu. Mężczyzna w dalszą drogę już nie pojechał. Za popełnione wykroczenie 25-latka czeka wysoka grzywna, a za przestępstwo narkotykowe kara pozbawienia wolności do lat 3 - zaznacza nasz rozmówca.
Ostatni rowerzysta został zatrzymany w środową noc – tuż przed godziną 1:00 - na ul. Wrocławskiej w Wałbrzychu. 36-latek zgodnie z badaniem alkomatu miał blisko 0,23 promila alkoholu. Mężczyzna otrzymał mandat w kwocie tysiąca złotych i musiał do domu wrócić piechotą.