Pijany kierowca uciekał przed policjantami. Ucieczkę zakończył na barierkach w Boguszowie-Gorcach!

Policjanci z komisariatu w Boguszowie-Gorcach prowadzili ostatnio pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, około godziny 21.30. Funkcjonariusze otrzymali wtedy informację, że od strony Kamiennej Góry w kierunku Boguszowa-Gorc porusza się samochód osobowy, którego kierowca jest najprawdopodobniej pijany.
Funkcjonariusze natychmiast podjęli czynności i na ul. Traugutta w Boguszowie-Gorcach zauważali ten pojazd. Użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ale kierowca nie zareagował. Ruszyli zatem w pościg.

– Szaleńcza jazda uciekiniera zakończyła się na ul. Kamieniogórskiej w Boguszowie-Gorcach, po tym jak, na rozwidleniu dróg kierujący osobówką uderzył w barierki i znak drogowy. Wtedy okazało się, co było powodem jego desperackiej decyzji. 37-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego był nietrzeźwy. Badanie wykazało 2 promila alkoholu w jego organizmie – informują w wałbrzyskiej policji.

Teraz 37-latek stanie przed sądem. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.  Na jak długo straci prawo jazdy zadecyduje sąd.

Zdarzenie nie było jedynym w ostatnich dniach z udziałem pijanych kierowców. Aż 3 promile alkoholu w organizmie miała 34-latka, która we czwartek, po godz. 19, uderzyła w prawidłowo zaparkowany pojazd na ul. Szlifierskiej w Wałbrzychu. Kobieta odjechała, ale została zatrzymana kilka metrów od miejsca zdarzenia.

– Poza dotkliwą karą finansową sąd na podstawie Kodeksu karnego może orzec wobec 34-latki długotrwały zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych, a nawet zastosować karę pozbawienia wolności do lat 2 – wyjaśniają policjanci.