Mecz rozgrywany był w trudnych zimowych warunkach. - Chłopcy trenowali już na trawie, i myśleliśmy, że uda się zagrać na normalnej murawie. Niestety, znowu spadł śnieg - mówił Czesław Zapart, kierownik wałbrzyskiej drużyny.
Dodawał, że sprawdzian jest wartościowy, bo Konfeks to solidny zespół, zajmujący czwarte miejsce w tabeli IV ligi. Okazało się jednak, że goście nie mieli nic do powiedzenia w starciu z podopiecznymi trenera Roberta Bubnowicza. Górnik PWSZ objął prowadzenie już w 4. minucie po tym, jak Czech Daniel Zinke wykorzystał dośrodkowanie Pawła Tobiasza. Wałbrzyszanie do przerwy strzelili jeszcze dwie bramki, nie tracąc żadnej. Gościom udało się pokonać Damiana Jaroszewskiego tylko raz, po zmianie stron, ale w drugiej połowie Górnik PWSZ zaaplikował im aż sześć goli.
Górnik PWSZ Wałbrzych 9 (3) Konfeks Legnica 1 (1)
Bramki dla Górnika: Zinke (5, 35, 70), Janik (65 k, 76), Moszyk (18), Misan (78), Przerywacz (85 k), Morawski (89) Górnik: Jaroszewski, D. Michalak, Przerywacz, Wojtarowicz, Majka, Tobiasz, G. Michalak, Morawski, Zinke, Konarski, Moszyk oraz Wodzyński, Janik, Misan, Ciołek, Rytko
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?