Pilne! Wyburzenie byłego kina Mieszko w Wałbrzychu wstrzymane! Mieszkańcy Podgórza murem za jerzykami

Mieszkańcy ul. Niepodległości zwrócili uwagę na ptaki wylatujące z przeznaczonej do rozbiórki ruiny. Postanowili działać. By uratować lęgi jerzyków rozbiórkę wstrzymano.

Wykonawca wyburzenia byłego kina Mieszko przy ul. Niepodległości 245 w Wałbrzychu już przejął plac budowy i zaczął gromadzić na Podgórzu ciężki sprzęt. Firma wyłoniona w postępowaniu przetargowym - Przedsiębiorstwo Budowlane Kobud z Sp. z o.o. ze Środy Śląskiej - od podpisania umowy ma 40 dni na wyburzenie tej pięciokondygnacyjnej kamienicy. Będzie trzeba zmienić te plany.

- Czekałem na autobus i zwróciłem uwagę na wylatujące z budynku ptaki. Gmach długo stał opróżniony, a teraz gdy jego wyburzenie było bliskie, baczniej mu się przyjrzałem - wspomina pragnący zachować anonimowość mieszkaniec Podgórza.

Wałbrzyszanin mieszka w tym rejonie, a pisk gniazdujących tu jerzyków nie należy tu do rzadkości. Jednak nie podejrzewał, że gniazda ptasie mogły też powstać w ruinie, której dni są policzone. Razem ze znanym z zamiłowania do ekologii znajomym ze Starego Zdroju sprawę zgłosili straży miejskiej, lokalnemu pasjonatowi, ekspertowi w sprawach ochrony ptaków oraz ratującej dzikie zwierzęta w naszym rejonie Fundacji Dzika Nadzieja.

- Budynek długo nie był użytkowany i ptaki zaczęły w nim gniazdować. Okres ochronny ptaków wedle przepisów trwa od 1 marca do 15 października i dotyczy nie tylko zakazu wycinek trzew, gdzie ptaki gniazdują, ale również kwestii budowlanych i związanych z wyburzeniem. Ptaki gniazdują w różnych miejscach - wyjaśnia Michael Liguz, kierownik Referatu Klimatu i Przyrody w Urzędzie Miejskim w Wałbrzychu.

- Zabrałem głos w sprawie konieczności ochrony jerzyków na sugestię mieszkańców. Tam już stała koparka, więc zadzwoniłem do ochrony środowiska w Ratuszu. Zapowiedziano zlecenie ekspertyzy ornitologicznej i na jej bazie będzie trzeba zastanowić się nad przeniesieniem prac rozbiórkowych na późniejszy termin - wyjaśnia Krzysztof Żarkowski, pasjonat ornitologii, fotograf przyrody i inicjator wielu działań na rzecz ochrony ptaków w regionie wałbrzyskim.

Ekspertyza ornitologiczna ma powstać w ciągu najbliższych dni.

- Do czasu opuszczenia młodych jerzyków gniazd wyburzenie zostaje wstrzymane. Jak młode wylecą z gniazda, a jerzyki raz składają jaja, wówczas miejsce ich gniazdowania w ruinie będzie puste i będzie można przystąpić do realizacji tego zlecenia. Czekamy na zalecenia specjalisty ornitologa - zaznacza przedstawiciel wałbrzyskiej ochrony środowiska.

Szczegółowe wytyczne w kwestii ile par jerzyków gniazduje w byłym wałbrzyskim kinie i kiedy można się spodziewać ich samodzielności, a co za tym idzie opuszczenia budynku w swoich zaleceniach zawrze ekspert, który zbada oczekiwaną na wyburzenie ruinę i jej dzikich lokatorów.

Niestety świadomość mieszkańców o tym, że przy okazji prac może się stać krzywda ptakom gniazdującym w budynkach objętych termomodernizacją, czy innym remontem.

- Chwała mieszkańcom Podgórza za to wykazali się świadomością ekologiczną i stanęli w obronie jerzyków - zaznacza Liguz i dodaje, że takich głosów niestety wciąż w naszym mieście i regionie jest mało.

Na szczęście świadomość instytucji w kwestii ochrony środowiska jest większa. Przez to ptaki w okresie lęgowym w przypadku wielu inwestycji publicznych nie są zagrożone. Gorzej jest z inwestycjami prywatnymi.

- Instytucje przed rozbiórkami i innymi inwestycjami zamawiają ekspertyzy, do wyburzeń przygotowują się na przykład przez zabezpieczenie budynku, by gniazda w nim nie powstały. Wszystko można bez problemu zaplanować. W najbliższych dniach dokonam niezbędnych oględzin budynku na Podgórzu - wyjaśnia Piotr Wasiak, ornitolog i prezes Sudeckiego Towarzystwa Przyrodniczego.

Pan Piotr szacuje, że młode jerzyki mieszkające w byłym kinie powinny się wyprowadzić z ruiny do końca sierpnia. Ekspert uczula mieszkańców naszego miasta i regionu, by zwracali uwagę na los ptaków podczas inwestycji budowlanych, by nasi skrzydlaci mieszkańcy nie byli zagrożeni.

O planach wyburzenia tego budynku pisaliśmy już kilka razy