Piotr Koper, znany wałbrzyski poszukiwacz Złotego Pociągu otrzymał już po weryfikacji wyniki prowadzonych w czerwcu, lipcu i sierpniu badań terenu na 65 kilometrze trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych.
– Są naprawdę bardzo obiecujące – mówi tajemniczo i zapowiada, że więcej szczegółowych informacji przekaże pod koniec przyszłego tygodnia na specjalnie zorganizowanej konferencji.
Na razie niezmordowany poszukiwacz ujawnia tylko, że wyniki analizowały trzy niezależne ośrodki: we Wrocławiu, Krakowie i Warszawie. Na podstawie analiz oceniono, że należy przeprowadzić odwierty w co najmniej siedmiu miejscach.
Żeby jednak zabrać się do wykonywania wierceń Piotr Koper musi ponownie uzyskać na to pozwolenia i koncesje. Musi też zebrać odpowiednie środki. Ocenia, że będzie potrzebnych około 100 tysięcy złotych.
–To nie takie proste. Dlatego wątpię czy uda się przystąpić do wiercenia w tym roku - ocenia Piotr Koper.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?