Nie dość, że piłkarze drugoligowego Górnika Wałbrzych, nie grzeszą w rundzie wiosennej strzelecką skutecznością, to ze składu przez kontuzje wypadło dwóch ofensywnych zawodników. Najpierw na treningu złamania ręki doznał Paweł Tobiasz. Pomocnik Górnika został przypadkowo uderzony w nadgarstek piłką, którą w trakcie gry sparingowej kopnął mocno jeden z jego klubowych kolegów. Pawła Tobiasza czeka teraz sześć tygodni z ręką w gipsie, a później jeszcze rehabilitacja. W tym sezonie raczej już nie zagra w ligowym meczu Górnika. W składzie wałbrzyszan do końca tego sezonu zabraknie prawdopodobnie również napastnika Dominika Janika. W meczu z Ruchem Zdzieszowice odnowiła mu się kontuzja barku, który miał operowany w trakcie zimowej przerwy w rozgrywkach. Wydawało się, że po przebytej rehabilitacji, kontuzja barku pozostaje tylko niemiłym wspomnieniem. Janik zaczął wracać do formy, w meczu z Jarotą Jarocin strzelił nawet zwycięskiego gola. Niestety bolesna kontuzja powróciła. Napastnik Górnika ma pojechać w najbliższych dniach na konsultacje do kliniki w Poznaniu, gdzie miał operowany bark. Wówczas okaże się jak długo potrwa jego rozstanie z grą w piłkę nożną.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?