W sobotę meczem Tip-Topu z Ewangielu zakończyły się rozgrywki ekstraklasy ligi piłki halowej Ronal Cup
Wielka gala zakończyła w sobotni wieczór tegoroczne rozgrywki I ligi Ronal Cup. Koronę zdobyła ekipa Ronala,
a z ekstraklasą pożegnały się drużyny Quin i FC Kulik
To była kolejka pełna emocji. Sobotnie mecze miały zdecydować, kto zajmie trzecie miejsce
w ekstraklasie ligi piłki halowej Ronal Cup. Dopiero w sobotę okazało się też, która z drużyn spadła do II ligi.
Nie było jednak wątpliwości, kto w tym roku zdobędzie I miejsce w tabeli ekstraklasy. Zarówno sprawa tytułu mistrzowskiego, jak i wicemistrzowskiego była już wcześniej rozstrzygnięta. I miejsce w tabeli dwie kolejki temu zapewniła sobie po raz kolejny ekipa Ronala, II miejsce zajął Jajo Pol.
Czas pożegnania
Po rozgrywkach wszystko było jasne: brązowy medal i III miejsce na podium wywalczyła sobie ekipa Ewangielu.
Z I ligą pożegnać musiała się jednak – obecna od 11 sezonów w ekstraklasie – drużyna FC Kulik (drugim spadkowiczem – o czym było wiadomo wcześniej – była ekipa Quin). Rodzina Kulików już teraz zapowiada, ze za rok wróci do najwyższej ligi Ronal Cup.
Po ostatnim meczu XXII kolejki kibice mogli oklaskiwać wszystkie drużyny z I ligi, które wzięły udział
w uroczystym podsumowaniu rozgrywek.
Puchar dżentelmena (otrzymuje go drużyna, której gracze zdobyli najmniej żółtych i czerwonych kartek) przypadł ekipie Tip Topu.
Niech żyje król
Odkryciem ligi okrzyknięto Janusza Gola z drużyny Jajo Polu, najlepszym bramkarzem okazał się Damian Michno z Ronala.
Bardzo dużo emocji wzbudziła kwestia wyboru króla strzelców ligi. Prowadzącego przed ostatnią kolejką Zdzisława Pyrdoła z Ronala dogonił bowiem Marcin Morawski z Teamu Tatuśko. Tytuł przypadł jednak Pyrdołowi – sędziowie wzięli bowiem pod uwagę wyższą pozyzję jego zespołu
w tabeli. Morawski jednak nie miał powodów do smutku – został bowiem wybrany najlepszym graczem ekstraklasy.
Nagrody wręczono także najlepszym kibicom. Pamiątkowe statuetki otrzymali Anna Kaszkowiak oraz Jan Puskarczyk.
Teraz kibiców czeka letni Ronal Cup, a właściwe rozgrywki największej ligi piłki halowej w regionie rozpoczną się jesienią tego roku.
Niższe ligi wciąż grają
Choć rozgrywki ekstraklasy już się zakończyły, to niższe ligi Ronal Cup wciąż grają. W II lidze o dwa czołowe miejsca biją się trzy drużyny: Morana System, Start Net i Piekarnia Maria.
W III lidze Trans Tatra może już świętować awans. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek ma bowiem przygniatającą przewagę punktową nad kolejnymi zespołami.
W IV lidze do końca jeszcze
10 kolejek, a więc bardzo dużo punktów do zdobycia. Cor-Medoraz ZUS mają sporą przewagę nad grupą pościgową, ale w niej jest kilka zespołów i jak wszyscy nastawią się na odbieranie punktów liderom, to ci mogą mieć jeszcze kłopoty
z awansem. A to zapowiada ciekawy finał w tych rozgrywkach.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?