– Siedem wydarzeń dotyczyło dokonania tzw. zarzutki na sieć trakcyjną w postaci stalowego drutu co w dwóch przypadkach skutkowało jej uszkodzeniem – wyjaśnia inspektor Krzysztof Kukliński.
W pozostałych 16 zdarzeniach sprawcy układali na torach stalowe elementy, nawet znaki drogowe. Zdarzały się też kamienie i... rower. Wygłupy nie znają jednak granic. Dochodziło bowiem do przypadków, że ktoś celowo zostawiał na torach samochód osobowy, żeby zobaczyć, co się z nim stanie po zderzeniu z pociągiem.
– W trzech przypadkach w skutek najechania na przeszkodę uszkodzone zostały szynobusy przewoźnika pasażerskiego Koleje Dolnośląskie – dodaje Kukliński.
Równie niebezpieczne jest obrzucanie pociągów kamieniami. Takich zdarzeń było aż 44. Niestety, sprawców trudno schwytać, dlatego wykrywalność wyniosła jedynie około 2 proc. – Na tę ogólną liczbę wydarzeń – 21 zakończyło się szkodą dla przewoźnika Przewozy Regionalne – wybite zostały szyby w oknach wagonów jednostek elektrycznych, 11 wydarzeń zarejestrowano na szkodę spółki KPK „Intercity” wybite szyby w oknach wagonów i drzwi zewnętrznych, 6 wydarzenia zarejestrowano na szkodę spółki PKP CT Dolnośląski wybite szyby w kabinach lokomotyw.
W sumie 2011 r. na terenie Komendy Regionalnej SOK we Wrocławiu zarejestrowano 919 przestępstw i wykroczeń na obszarze kolejowym, w pociągach i innych pojazdach kolejowych.
W porównaniu z rokiem 2010 ilość wydarzeń wzrosła o 80 wydarzeń. Wykryto ogółem 216 przypadków kradzieży i przestępstw, wykrywalność wyniosła 23,50 proc.
Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 24 stycznia 2012.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?