Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podziemny korytarz w zamku Książ

ALKA
We wrześniu 2005 r. po raz pierwszy turyści zwiedzający zamek Książ weszli do korytarzy wykutych w skale. Przeszli 80-metrowy chodnik, pełnym zakrętów i zakamarków.

Prawdopodobnie podczas II wojny światowej przygotowano go na wypadek ewakuacji oficjeli z organizacji hitlerowskich, którzy tu kwaterowali. Z podziemiami pierwsze piętro zamku miała łączyć klatka schodowa. Pozostały po niej widoczne ślady. Wejścia do podziemi broni ogromna metalowa brama. Jest też wartownia.

Podziemne korytarze są wysokie i wybetonowane, widać także fragment litej skały. – Ten chodnik jest podobny do innego – najdłuższego, który biegnie od dziedzińca zamku – mówi Irena Troska, przewodnik książański.

Jednak tamtego nie ujrzymy nigdy. Dostęp do niego mają tylko pracownicy instytutu naukowego rejestrującego wstrząsy ziemi. W Książu zainstalowano niezwykle czułą i cenną aparaturę. – Nawet my nie mamy wstępu do tych podziemi – mówi Irena Troska.

Tym cenniejsza jest możliwość obejrzenia chociaż niedużego odcinka. Zawdzięczamy to badaczowi historii zamku - Tadeuszowi Słowikowskiemu, który opracował planszę przedstawiającą sieć podziemi książańskich. Chodnik ewakuacyjny można zwiedzać, wykupując oddzielny bilet.

ZWIEDŹ ZAMKI I PAŁACE DOLNEGO ŚLĄSKA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto