Duże poruszenie wśród mieszkańców ulicy Fortecznej, którzy dzisiaj robili zakupy w sąsiadujących z dużym parkingiem sklepach. Na ziemi leżał tam mężczyzna w kałuży krwi i nie mógł się podnieść. Wezwano policję.
- Ta interwencja policjantów nadal trwa. Ale nie mamy jeszcze informacji, co ustalono. Na razie wiadomo jedynie, że policjanci zajęli się mężczyzną leżącym na parkingu z rozbitą głową - mówi nam Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Świadkowie, z którymi rozmawialiśmy twierdzą, że ranny, około 60-letnie mężczyzna brał udział w kłótni z dwoma innymi. - Słyszałam, jak ktoś mówił, no uderz mnie, uderz - mówi nam jedna z kobiet, która robiła zakupy w warzywniaku.
Nie wiadomo jednak, czy mężczyzna sam upadł i rozbił głowę, czy też został pobity, albo popchnięty.
- Trudno powiedzieć. Policjanci zastali na miejscu leżącego, rannego człowieka, dopiero kiedy z nim porozmawiają, będziemy wiedzieć nieco więcej o okolicznościach tej sprawy. Na razie mogę potwierdzić jedynie, że rzeczywiście takie zdarzenie miało miejsce - dodaje Świeży.
Na miejscu interweniowało już wałbrzyskie pogotowie. Ratownicy medyczni zabrali rannego na noszach do karetki, udzielili mu pierwszej pomocy i zabrali do szpitala.
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?