Portal z Separatora na Starą Kopalnię

Portal z Separatora na Starą Kopalnię. W związku z budową zachodniego odcinka obwodnicy Wałbrzycha trwa wyburzanie budynku dawnego biura projektów górniczych Separator. Wiele osób było zaniepokojonych, czy w związku z rozbiórką budynku zniszczeniu nie ulegnie kamienny będący ozdobą wejścia do dawnej willi rodziny Treutlerów, w której funkcjonował Separator. Uspokajamy, portal nie zostanie zniszczony.

Galeria zdjęć z rozbiórki budynku byłego Separatora

– Zabytkowy portal z rozbieranego budynku zostanie po ręcznym zdemontowaniu przekazany władzom Wałbrzycha, konkretnie Zarządowi Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu oraz złożony we wskazanym miejscu – mówi Magdalena Szumiata, z wydziału komunikacji społecznej wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad.

ZDKiUM proponował przejęcie zabytkowego kamiennego portalu dyrekcji Muzeum Porcelany w Wałbrzychu oraz Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu. Ostatecznie zapadła decyzja o przewiezieniu portalu do Starej Kopalni, gdzie ma być odpowiednio wyeksponowany.

– Obiekt jest ciężki, dlatego chcieliśmy szybko ustalić miejsce jego nowej lokalizacji, by ekipa dokonująca rozbiórki mogła przewieźć portal od razu we wskazane miejsce – wyjaśnia Bogusław Rogiński, zastępca dyrektora Zarząd Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu.

Portal ma trafić do Starej Kopalni w ciągu najbliższego tygodnia. Na razie nie zapadła jeszcze decyzja, w którym miejscu będzie eksponowany.

– Podjęliśmy decyzję o uratowaniu portalu, bo obiekt, w który był wmurowany był historycznie związany ze Starą Kopalnią. Mamy teraz tydzień na podjęcie decyzji, co zrobić z portalem – mówi Anna Żabska, dyrektor Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu.

Dawna willa rodziny Treutlerów, w którym mieściło się później biuro projektów górniczych Separator, został zbudowany w drugiej połowie XIX w. Jeszcze na początku lat 90. XX w. w obiekcie powstawały m.in. plany konstrukcji i urządzeń stosowanych w przemyśle węglowym. Kiedy zapadła decyzja o likwidacji wałbrzyskiego górnictwa, przesądzony został również los biura. Potężny gmach stracił gospodarza.

W 1998 r. minister zdrowia poprosił ówczesnego wojewodę wałbrzyskiego o przekazanie jakiejś nieruchomości na terenie miasta z przeznaczeniem na siedzibę Kasy Chorych, przekształconej później w Narodowy Fundusz Zdrowia. Wojewoda wałbrzyski bez konsultacji z magistratem przekazał na ten cel obiekt po Separatorze. Tymczasem już w 1994 r. Rada Miejska Wałbrzycha zadecydowała, że nieruchomość przeznaczona jest do rozbiórki, ponieważ jest położona na trasie planowanego przebiegu zachodniego odcinka obwodnicy miasta.

Mimo to Kasa Chorych, a następnie Narodowy Fundusz Zdrowia musiały opiekować się budynkiem, którego nie mogły użytkować. Z tego tytułu ponosiły koszty związane z opłacaniem ochrony obiektu. Mimo to budynek był systematycznie okradany i dewastowany, a jego stan techniczny systematycznie się pogarszał. Kilka lat temu inspektor nadzoru budowlanego wydał nakaz jego rozbiórki.