Poszukują źrebakom rodziców chrzestnych

Kierownictwo Stada Książ w Wałbrzychu przygotowuje ofertę dla przedsiębiorców, firm oraz osób prywatnych. W zamian za wsparcie finansowe będą mogli zostać rodzicami chrzestnymi źrebaka. Pozyskane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na utrzymanie hodowanych w Książu koni rasy śląskiej.
- Na razie opracowujemy szczegóły przedsięwzięcia i za wcześnie jest na mówienie o konkretnych kwotach - wyjaśnia Leszek Łachmacki, prezes Stada Książ. - Zrobiliśmy jednak wstępne rozeznanie i okazało się, że nie powinniśmy narzekać na brak sponsorów.

Nie powinno także zabraknąć źrebiąt. Co roku przychodzi ich w Książu na świat około 20. Wiadomo już, że osobie lub firmie, która zdecyduje się na zostanie rodzicem chrzestnym małego rumaka, będzie przysługiwał przywilej nadania imienia podopiecznemu. Dotychczas pod tym względem obowiązywały niepisane zasady. Źrebakom nadawało się imiona zaczynające się na taką samą literę, jak imiona ich matek. W Stadzie Książ odchodzą pomału od tej zasady i rodzice chrzestni będą mieli pełną swobodę w wyborze imienia. Niewykluczone, że będzie można nadać źrebakowi także drugie imię, będące nazwą firmy sponsora.
- Kiedy źrebięta dorastają, większość sprzedajemy do innych hodowli - mówi Leszek Łachmacki. - Wyjadą gdzieś w Polskę, ale związek ze sponsorem poprzez imię pozostanie.

Szczegóły przedsięwzięcia mają być podane przez kierownictwo stada do publicznej wiadomości na początku przyszłego roku. Stadnina koni rasy śląskiej powstała w 1997 roku. Utworzono ją z klaczy pochodzących z dwóch zlikwidowanych stadnin: w Strzelcach Opolskich i Strzegomiu. Stadnina liczy około 40 klaczy. Od 2005 roku objęte są programem ochronnym rodzimych ras.

Czy uważasz, że stadnina w Książu może być atrakcją turystyczną Dolnego Śląska?
Podyskutuj na forum