Do zdarzenia doszło tydzień temu, w Ławicy, koło Kłodzka, podczas spływu tratwami, organizowanego dla dzieci przez Akademię Przygody.
- Grupa rozbiła obóz nad rzeką i część poszła popływać - opowiada Mirosław Rzytki, szef stowarzyszenia Akademia Przygody. - Wśród nich był 22-letni Piotrek, jeden z trzech opiekunów grupy.
Mężczyzna, doświadczony instruktor, kilka razy zanurkował w wodzie i stracił przytomność. Mimo natychmiastowej reanimacji nie udało się go uratować.
Ze statystyk, podawanych przez policję wynika, że kąpiel nad rzeką jest jedną z najniebezpieczniejszych form spędzania wypoczynku nad wodą. W ubiegłym roku, w rzekach utonęło ponad 130 osób w całej Polsce.
Kąpiel w rzece jest niebezpieczna także ze względów sanitarnych.
Od kilku lat nad brzegiem Nysy Kłodzkiej można zobaczyć tablice informacyjne ustawione przez sanepid, który ostrzega przed skażoną bakteriologicznie wodą. Ze względu na wciąż słaby poziom skanalizowania wielu miejscowości położonych nad Nysą, do rzeki przedostają się różne zanieczyszczenia. Kąpiąc się w takiej wodzie narażamy się na podrażnienia skóry, biegunki lub inne choroby.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?