Powrócą pociągi do Kowar i Karpacza. Rewitalizacja będzie prowadzona etapami

Marszałek Cezary Przybylski, Tymoteusz Myrda Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego, Marek Obrębalski Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, a także przedstawiciele m.in. gmin Karpacz, Mysłakowice, Podgórzyn i Związku Gmin Karkonoskich spotkali się, aby omówić szczegóły rewitalizacji dwóch linii kolejowych na terenie powiatu karkonoskiego. To pierwszy krok do przywrócenia pociągów na trasach, którymi zainteresowani są nie tylko mieszkańcy najbliższych okolic, ale i turyści, którzy chętnie odwiedzają Karkonosze.

– To bardzo ważna inwestycja, na którą czeka wielu Dolnoślązaków. Do rewitalizacji przewidziany jest odcinek Jelenia Góra – Kowary Górne o łącznej długości 25 kilometrów z opcjonalnym odgałęzieniem do Karpacza o długości siedmiu kilometrów– tłumaczy Tymoteusz Myrda, Członek Zarządu Województwa. –Linia ta nie tylko wzmocni ruch turystyczny w regionie, ale przede wszystkim ułatwi mieszkańcom regionu dojazd do miejsc pracy i edukacji, a także ośrodków zdrowia, kultury czy sportu– dodaje.

Wspomniane trasy znajdują się na długiej liście połączeń, które w ostatnim czasie przejął Samorząd Województwa Dolnośląskiego.

– Przejmowanie i rewitalizacja linii to część naszego projektu odbudowy kolei na Dolnym Śląsku. Chcemy przywrócić pociągi między innymi na trasy z Jeleniej Góry do Kowar i Karpacza, co ułatwiłoby dojazd do okolicznych miejscowości mieszkańcom Kotliny Jeleniogórskiej, ale też turystom– mówi Cezary Przybylski Marszałek Województwa Dolnośląskiego.

Rewitalizacja linii kolejowych nr 308 i 340 ma potrwać dwa lata i będzie prowadzona etapami. Prace zakładają rewitalizację 10 kilometrowego odcinka z Jeleniej Góry do Mysłakowic, 15 kilometrowego fragmentu z Mysłakowic do Kowar Górnych i 7 kilometrową trasę z Mysłakowic do Karpacza.