Pożar mieszkania przy ul. Piłsudskiego w Wałbrzychu (dzielnica Nowe Miasto), wybuchł we wtorek (17 września) przed godz. 23. Paliło się mieszkanie na III piętrze, pięciokondygnacyjnego budynku mieszkalnego. W akcji gaśniczej wzięły udział cztery zastępy straży pożarnej.
– O pożarze mieszkania przy ul. Piłsudskiego zostaliśmy poinformowani telefonicznie przez jedną z lokatorek budynku. Kobieta powiedziała, że spod drzwi mieszkania sąsiadów wydobywa się dym – mówi Paweł Kaliński z Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. – Z płonącego mieszkania wynieśliśmy dwóch mężczyzn. Jednemu z nich przywróciliśmy funkcje życiowe. Obaj zostali przewiezieni do szpitala.
Dwaj poszkodowani mężczyźni, to lokatorzy mieszkania, w którym wybuchł pożar. Z ustaleń policji wynika, że lokal był pozbawiony energii elektrycznej i mężczyźni używali prawdopodobnie świeczek. Niewykluczone, że w ten sposób doszło do zaprószenia ognia.
– 54-letni lokator mieszkania zmarł po przewiezieniu do szpitala, natomiast 57-letni lokator nadal pozostaje pod opieką lekarską i jest w stanie śpiączki – wyjaśnia Joanna Żygłowicz, rzecznik prasowy wałbrzyskiej policji. – W związku z akcją gaśniczą z budynku ewakuowano 35 osób. Do szpitala z objawami podtrucia dymami pożarowymi, które nie zagrażają jednak życiu, przewieziono również dwóch policjantów, którzy brali udział w ewakuacji mieszkańców.
Trwają ustalenia biegłego z zakresu pożarnictwa, dlaczego wybuchł pożar mieszkania przy ul. Piłsudskiego w Wałbrzychu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?