Pożar w Głuszycy Górnej
- Ogień pojawił się na poddaszu kamienicy wielorodzinnej. Dostrzegł go strażak, który w tym dniu miał dzień wolny. To on pomógł w ewakuacji i wezwał służby - informuje Krzysztof Szyszka z Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.
Ewaluowano 10 osób z ośmiu mieszkań budynku, na miejscu zajęli się nimi lekarze z Pogotowia Ratunkowego. Nikt nie ucierpiał, ewakuowane rodziny na noc schroniły się u krewnych. Najbardziej zniszczone są dwa mieszkania przylegające do poddasza.
Pożar wybuchł na poddaszu w niezamieszkałej części kamienicy, ale znalezione tam meble świadczą o tym, że mógł tam przebywać ktoś nie mieszkający w tej kamienicy. Na miejscu akcji poza 9 zastępami straży była też policja, pogotowie ratunkowe i gazowe. Zarządca zwrócił się do nadzoru budowlanego o określenie tego, czy do budynku mogą wrócić lokatorzy. Akcja pożarnicza zakończyła się tuż przed 5 rano.
Pożar w Głuszycy Górnej - co z mieszkańcami?
Nieoficjalnie wiadomo, że mieszkańcy będą mogli wrócić do części mieszkań. Gmina zabezpieczyła dla pogorzelców mieszkania. - Jesteśmy gotowi do udzielenia pomocy poszkodowanym. Współpracujemy z zarządcą tej nieruchomości - mówi Jolanta Lampart, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej UM w Głuszycy. Nadzór budowlany oceni sytuację budynku w najbliższym czasie.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?