Wałbrzyszanie pytają nas, co się stało prezydentowi Wałbrzycha, Romanowi Szełemejowi. Pan prezydent poruszał się o kulach, co zaniepokoiło wałbrzyszan, którzy darzą sympatią prezydenta. Kilka osób, z którymi rozmawialiśmy twierdziło, że poślizgnął się na nieodśnieżonym i oblodzonym chodniku... Mówi się też o tym, że przewrócił się na nartach i doznał kontuzji. Postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście jest na L4.
- To wszystko nieprawda, pan prezydent jest w pracy i czuje się dobrze - dementuje Edward Szewczak, rzecznik prezydenta Wałbrzycha. - Faktycznie, poruszał się o kulach, co mogło budzić zaniepokojenie mieszkańców, ale to było wczoraj. Przeszedł planowany wcześniej zabieg. I na pewno nie wywrócił się na chodniku - dementuje Edward Szewczak, rzecznik prasowy prezydenta. Jak podkreśla, pan prezydent nie przebywa na zwolnieniu chorobowym i jest w pracy w Urzędzie Miasta.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?