Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej: Trudny czas, ambitny budżet, nie rezygnujemy z inwestycji

Adrianna Szurman
Adrianna Szurman
Roman Szełemej prezydent Wałbrzycha o budżecie na 2021 rok: ambitny, trudny, zrównoważony, oszczędny po stronie wydatków urzędu
Roman Szełemej prezydent Wałbrzycha o budżecie na 2021 rok: ambitny, trudny, zrównoważony, oszczędny po stronie wydatków urzędu Dariusz Gdesz
Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej o budżecie Wałbrzycha na 2021 rok. - Przed nami trudny czas, ale udało nam się spiąć budżet. Nie rezygnujemy z inwestycji, ale wiele z nich będzie zależało od pozyskania środków zewnętrznych. Będziemy im się przyglądać na bieżąco. Dziś nie jestem w stanie powiedzieć, czego nie uda się zrobić - zaznacza. Najważniejsza informacja jest taka, że Wałbrzych nadal będzie inwestować. To kwoty rzędu 300 mn zł.

Budżet Wałbrzycha na 2021 rok:

Łączna kwota dochodów miasta planowanych na 2021 rok to 882.025,756 zł
Łączna kwota wydatków planowanych na 2021 rok to 947.649,904 zł

- Budżet Wałbrzycha na 2021 rok zakłada ponad 40 mln zł deficyt, ale patrząc na ostatnie lata udaje nam się nie tylko ograniczyć deficyt, ale wręcz wypracować pewną nadwyżkę. Czas mamy bardzo trudny, ale ta dzisiejsza konferencja jest po to, by pokazać, że miasto działa i monitoruje wszystko w sposób właściwy. Ten budżet przygotowaliśmy pracując zdalnie przy praktycznie nieobecności większości urzędników w ratuszu. Są tylko pojedyncze osoby, bo większość pracuje z domu - tłumaczył dzisiaj Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. Budżet ma być przyjęty na sesji jeszcze w tym miesiącu, a najpóźniej w przyszłym.

Określa budżet Wałbrzycha na 2021 rok jako ambitny, zrównoważony, a szczególnie oszczędny, jeśli chodzi o wydatki samego urzędu.

To trudny czas dla Wałbrzycha i innych miast

Gospodarz Wałbrzycha podkreśla, że miasto jest mocno skoncentrowane na ograniczeniu kosztów funkcjonowania. To konieczne, bo pandemia pozbawia budżet wpływów i możliwości ograniczania wydatków.

- Do tego momentu ubytków w picie jest ponad 8 mln zł. Nie oszacowane są wydatki na komunikację, które nie zostały pokryte wpływami z biletów, bo po prostu ich nie ma. Należy wspomnieć o kosztach utrzymania instytucji, jak Aqua Zdrój. Wspomnieć należy o Zamku Książ i Palmiarni, które i tak dobrze sobie radzą, a także o Teatrze Lalki i Aktora, który zawiesił działalność, nie ma więc wpływów z biletów, ale instytucję trzeba utrzymać.

Najważniejszą informacją dla wałbrzyszan jest jednak to, że choć mamy niezwykle trudny czas, Wałbrzych nie ograniczy wydatków inwestycyjnych. Zakłada je na poziomie blisko 300 mln zł, co stanowi 30 procent budżetu w ogóle.

- Z tego jest oczywiście obwodnica Wałbrzycha 110 mln zł, ale i wiele innych ważnych inwestycji, które będziemy chcieli zrealizować. To niezwykle ambitny plan budownictwa mieszkaniowego. Budujemy w tej chwili na ulicy Staszica, czy Niepodległości (w ramach środków z Europejskiego Banku Inwestycyjnego). Chcemy zbudować jeszcze jeden budynek przy ulicy Husarskiej, będziemy remontować przy ulicy Paderewskiego i Kubeckiego dziesiątki mieszkań. Szykujemy się do ogromnego programu termomodernizacyjnego w ramach kredytu z Europejskiego Banku Inwestycji i Rozwoju (miasto zobowiązało do wyeliminowania ogrzewania węglowego do 2030 roku) - wylicza plany prezydent Roman Szełemej.

Ale to nie koniec. W planach jest również mnóstwo innych, ważnych inwestycji, jak choćby remonty szkół, przedszkoli i żłobków. Prezydent Wałbrzycha podkreśla też, że miasto kładzie nacisk na wspieranie instytucji opiekuńczych. Przekaże środki z Funduszu Inwestycji Lokalnych na nowoczesną noclegownię, ogrzewalnię dla bezdomnych oraz mieszkania socjalne o wysokim standardzie, które powstaną przy ulicy Beethovena. Powstaną też nowe mieszkania chronione przy ulicy Ogrodowej. Budynek po straży pożarnej ma zostać przeznaczony na ośrodek wspierania socjalnego mieszkańców Śródmieścia.

Warto zaznaczyć, że w planach na ten rok jest także odrestaurowanie willi nr 2 przy ul. Zamkowej, należącej niegdyś do rodu Hochbergów. Nazywana jest również willą Keindorffa, od nazwiska Augusta Keindorffa. Do 1919 r. był on zarządcą wałbrzyskich kopalń węglowych należących do Hochbergów. Jako ostatnie mieściło się tam kuratorium oświaty. Zabytek obecnie jest w złym stanie i niszczeje z dnia na dzień. Jedyną szansą dla niego jest inwestycja ze strony miasta. Ma się tam mieścić Urząd Stanu Cywilnego. Zdaniem prezydenta potrzebne jest na to 8 - 10 mln zł.

W planach jest również kolejny etap rewitalizacji ulicy Rycerskiej, gdzie powstanie m.in. plac zabaw. Będą też realizowane projekty z budżetu obywatelskiego, jak cho choćby tężnia, czy samochód dla osp. Miasto nadal zamierza wspierać szpital w walce z pandemią.

Na co nie starczy pieniędzy? - Być może część inwestycji się przesunie, bo nie uzyskamy dofinansowania i odwrotnie, te odłożone być może będą realizowane wcześniej, jeśli takie pieniądze uda się zdobyć. Będziemy to analizować na bieżąco. Na pewno odłożona w czasie będzie kwestia basenu odkrytego, zaczniemy za to remont stadionu lekkoatletycznego na Nowym Mieście - mówi Roman Szełemej.

Rok 2019 zamknął się w Wałbrzychu nadwyżką w wysokości 30.912.725,64 zł

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto