Proces w sprawie korupcji wyborczej odroczony

To już druga próba rozpoczęcia przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu, procesu dotyczącego korupcji wyborczej w mieście, która miała mieć miejsce w 2010 roku. Na pierwszej rozprawie obrońca jednego z oskarżonych, Stefanosa E., złożył wniosek, by rozprawa została przeniesiona do równorzędnego sadu w innej części kraju. Sąd Najwyższy w Warszawie nie przychylił się jednak do tego wniosku i zdecydował o tym, że będzie kontynuowana w Wałbrzychu. Prokuratura Okręgowa w Świdnicy, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom: Stefanosowi E., Marcinowi K., Agnieszce L., Mirosławowi P., Stefanowi W. oraz Robertowi S. Ostatni z oskarżonych zwrócił się do sądu o usprawiedliwienie jego nieobecności na rozprawie, nie pozwalają mu bowiem na to obowiązki zawodowe, poza granicami kraju. Na potwierdzenie tego przesłał do sądu stosowne dokumenty. Swojej nieobecności na rozprawie nie usprawiedliwili natomiast: Marcin K., Agnieszka L. oraz Stefan W. Dlatego sąd postanowił o ich zatrzymaniu i doprowadzeniu na kolejną rozprawę. Jej termin został wyznaczony na 1 października. Z ustaleń prokuratury wynika, że w trakcie wyborów samorządowych w Wałbrzychu (21 listopada 2010 roku) wszyscy oskarżeni byli zamieszani we wręczanie wyborcom pieniędzy i alkoholu, w zamian za głosowanie na kandydatów na prezydenta miasta oraz do rady miejskiej i rady powiatu z list Platformy Obywatelskiej: Stefanosa Ewangielu, Piotra Głąba, Jana Jóskowskiego i Piotra Kruczkowskiego. Oskarżonym zarzucono również, że w dniu drugiej tury wyborów na prezydenta Wałbrzycha (5 grudnia 2010 roku) wręczali wyborcom pieniądze, w zamian za głosowanie na Piotra Kruczkowskiego. Za udzielanie korzyści majątkowych i osobistych w zamian za głosowanie na wskazanych kandydatów, wszystkim oskarżonym grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.