Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Propozycja nowej lokalizacji pod batalion Wojsk Obrony Terytorialnej w Wałbrzychu (ZDJĘCIA)

Artur Szałkowski
Sprawa ulokowania siedziby batalionu Wojsk Obrony Terytorialnej w budynku po szkole przy ul. Kombatantów w Wałbrzychu prawdopodobnie upadła
Sprawa ulokowania siedziby batalionu Wojsk Obrony Terytorialnej w budynku po szkole przy ul. Kombatantów w Wałbrzychu prawdopodobnie upadła Artur Szałkowski
Sprawa lokalizacji batalionu WOT w budynku po szkole przy ul. Kombatantów upadła wobec braku porozumienia z jego obecnym właścicielem. Władze Wałbrzycha zaproponowały wojsku nową lokalizację, która przypadła żołnierzom do gustu.

We wtorek (7 lipca) z kolejną nieoficjalną wizytą gościła w Wałbrzychu delegacja oficerów Wojska Polskiego, które planuje ulokować w naszym mieście batalion Wojsk Obrony Terytorialnej. Dotychczas władze miasta zaproponowały wojskowym ulokowanie siedziby batalionu w obiektach po zlikwidowanym szpitalu dziecięcym na terenie dzielnicy Gaj oraz w zlikwidowanym areszcie śledczym położonym w Śródmieściu. Obie propozycje zostały jednak odrzucone. Żołnierzom przypadł natomiast do gustu obiekt po zlikwidowanej szkole przy ul. Kombatantów na terenie dzielnicy Stary Zdrój. Oglądali go kilkakrotnie, po raz ostatni w trakcie wizyty w Wałbrzychu 12 sierpnia.
W przypadku tego obiektu pojawił się niestety problem, którego nie udało się rozwiązać.

Nieruchomość do niedawna była własnością Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego we Wrocławiu, który od wielu lat próbował ją bezskutecznie sprzedać w drodze przetargu. Mimo obniżania w kolejnych przetargach cen nieruchomości, nie było chętnych do jej nabycia. Zainteresowanie wojska obiektem zbiegło się w czasie z kolejnym przetargiem, który został w końcu rozstrzygnięty. Rokowania na sprzedaż nieruchomości z prywatnym przedsiębiorcą z Wałbrzycha odbyły się 9 marca. Cena wywoławcza do rokowań wynosiła 730 tys. zł. Natomiast najwyższa cena osiągnięta w rokowaniach wyniosła 750 tys. zł. Akt notarialny został już podpisany, a sposób płatności ustalono w 10 ratach rocznych. Władze miasta podjęły jeszcze próbę negocjacji z prywatnym przedsiębiorcą, który nabył nieruchomość, ale zakończyły się one fiaskiem. Dlatego przedstawiono wojsku kolejny obiekt, który idealnie nadaje się na siedzibę batalionu WOT.

– Delegacja Wojska Polskiego wizytowała obiekt po internacie przy ul. Internatowej na terenie dzielnicy Podgórze i bardzo im się podobał. W ciągu najbliższych 2-3 tygodni mam otrzymać od przedstawicieli Wojska Polskiego oficjalne pismo, czy akceptują lokalizację batalionu Wojsk Obrony Terytorialnej w tym miejscu – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. – W przeciwieństwie do nieruchomości przy ul. Kombatantów, która miała swoje zalety, obiekt przy ul. Internatowej jest naszą własnością i nie będzie problemu z przekazaniem go na potrzeby wojska.

Od 2005 roku do końca maja 2018 roku w obiekcie przy ul. Internatowej funkcjonował dom pomocy społecznej prowadzony przez Fundację Tarkowskich Herbu Klamry. W związku z tym, że długi fundacji z tytułu niepłaconych rachunków systematycznie rosły i sięgnęły około 170 tys. zł, natomiast dwie kontrole przeprowadzone w placówce przez Urząd Wojewódzki Województwa Dolnośląskiego wykazały nieprawidłowości, zapadła decyzja, że z końcem maja 2018 roku Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wałbrzychu zaprzestaje współpracy z fundacją. Tym samym gmina Wałbrzych odzyskała nieruchomość, w której być może zostanie ulokowany batalion Wojsk Obrony Terytorialnej.

Obiekt przy ul. Internatowej został wybudowany i oddany do użytku w latach 50. XX wieku. Początkowo pełnił funkcję internatu zasadniczej szkoły górniczej. Ciekawostką jest, że w tamtym okresie byli w nim zakwaterowani również młodzi Koreańczycy z Północy, gdzie trwała wojna domowa. W trakcie pobytu w Wałbrzychu przybysze z dalekiej Azji uczyli się zawodu górnika. Po likwidacji wałbrzyskich kopalń, internat został przejęty przez Zespół Szkół nr 8 w Wałbrzychu, czyli dawne technikum górnicze i energetyczne. W 2004 roku internat został zlikwidowany i przez ponad rok, do czasu zajęcia go przez Fundację Tarkowskich Herbu Klamry stał pusty.

Wracając do tematu ewentualnego stacjonowania żołnierzy w Wałbrzychu, to planowane jest utworzenie brygady Wojsk Obrony Terytorialnej we Wrocławiu. Będzie jej podlegało od dwóch do pięciu batalionów. Do ich ulokowania wytypowano: Wałbrzych, Legnicę, Jelenią Górę, Głogów i Kłodzko. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że wojskowi skłaniają się do utworzenia dwóch batalionów, z siedzibami w Głogowie oraz w Wałbrzychu. Ostatnią, niewielką jednostkę wojskową zlikwidowano w Wałbrzychu w połowie lat 70. Funkcjonowała w Książu. Po zakończeniu II wojny światowej w wałbrzyskiej dzielnicy Nowe Miasto było dowództwo, sztab i pododdziały przysztabowe – 53 Komendy Odcinka Wałbrzych, czyli samodzielnego pododdziału Wojsk Ochrony Pogranicza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto