Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Psie kupy w Bedzinie. Czy Wam to nie przeszkadza?

KK
Psie kupy wyrastające jak przebiśniegi po zimie, to prawdziwy problem w Będzinie. Są wszędzie na skwerkach, chodnikach, a nawet na placach zabaw. To nieprzyjemny widok. Sprawę zgłosili nam nasi czytelnicy...

Zwłaszcza na dużych blokowiskach, gdzie wiosną trudno znaleźć miejsce nie upstrzone zwierzęcymi odchodami. Wystarczy przejść się np. po terenach będzińskiej Syberki. Trawniki wyglądają jak pole minowe. Podobnie jest w Czeladzi.

- Jestem zbulwersowany postępowaniem właścicieli psów. Prezentują się dumnie podczas spacerów ze swoimi psami, ale wstydzą się schylić i pozbierać to co nabrudziły. My za to mamy po tym teraz chodzić - denerwuje się nasz Czytelnik, który w tej sprawie zadzwonił do naszej redakcji. - Jak ich nie stać na takie gesty, to niech nie trzymają w blokach zwierząt - dodaje czeladzianin.

Właściciele, których spotkaliśmy na spacerze z psami, pytani o to dlaczego nie sprzątają po swoich zwierzętach, tylko wzruszali ramionami, lub po prostu stwierdzali, że to nie nasza sprawa. Żaden nie przyznał, że sprzątanie po własnych psach jest ich obowiązkiem, a jedynie że nikt tego nie robi, więc czemu oni mają się wyróżniać.

Czytaj również: W Dąbrowie radni ustalili opłaty za psy

Czy w Waszej okolicy trawniki również toną w psich odchodach, a właściciele nie chcą sprzątać tego, co nabrudziły ich psy? Czekamy na Wasze komentarze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto