W czwartek (21 marca) rano, przedstawiciele Górnika Wałbrzych oraz Ośrodka Sportu i Rekreacji w Wałbrzychu oglądali i oceniali stan techniczny murawy na stadionie przy ul. Ratuszowej. Niestety po ostatnich intensywnych opadach śniegu, nie jest on najlepszy. Pracownicy OSiR-u usunęli co prawda z płyty boiska grubą warstwę śniegu. Niestety jej spód nadal jest mocno zmrożony, natomiast wierzchnia warstwa przypomina grzęzawisko. Optymizmem nie napawają także prognozy synoptyków, którzy nie wykluczają w Wałbrzychu opadów śniegu.
– Dlatego wysłaliśmy do PZPN pismo z prośba o przesunięcie terminu meczu Górnika z Energetykiem ROW Rybnik – mówi Mariusz Gawlik, prezes zarządu Górnika Wałbrzycha. – Nie chodzi tylko o kiepski stan techniczny boiska, którego mimo naszych wysiłków nie udało się poprawić. Ten mecz został zakwalifikowany jako spotkanie podwyższonego ryzyka. Nie możemy sobie zatem pozwolić, że poniesiemy koszty związane np. z wynajęciem ochrony, a sędzia odwoła mecz.
Polski Związek Piłki Nożnej przychylił się do prośby wałbrzyszan i podjął decyzję o przesunięciu terminu meczu pomiędzy Górnikiem i Energetykiem ROW Rybnik. Kolejny termin spotkania ma zostać ustalony w najbliższym czasie. Na razie sytuacja piłkarzy Górnika Wałbrzych nie jest zbyt komfortowa. Mecz z Energetykiem ROW Rybnik, jest trzecim odwołanym spotkaniem wałbrzyszan. Wcześniej przesunięto bowiem terminy spotkań Górnika u siebie z Bytovią Bytów oraz wyjazdowe spotkanie wałbrzyszan z MKS Kluczbork. W obu przypadkach przyczyną był kiepski stan boisk ze względu na zimową aurę. to oznacza, że w kwietniu wałbrzyszanie będą musieli nadrabiać zaległości, rozgrywając mecze ligowe co trzy dni.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?