Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Region wałbrzyski: W sklepach kradną na potęgę

Małgorzata Moczulska
Złodzieje sklepowi tłumaczą się potem na komisariacie
Złodzieje sklepowi tłumaczą się potem na komisariacie Michał Moryl
Bezczelna klientka marketu w Żarowie okradła sklep z towaru wartego prawie 3 tys. złotych. Wybierała miedzy innymi drogie kosmetyki. W zaledwie kilka dni ukradła ze sklepu Polomarket towar wart ponad 2,5 tys. zł.

- Kradła wszystko, najczęściej drogie kosmetyki, szampony i inne rzeczy - opowiada Renata Gałęza, kierownik sklepu. Kobieta przychodziła do sklepu przez kilka dni. To, że systematycznie go okrada zauważyli pracownicy. Straty zostały wycenione na blisko 3 tys. zł. Co więcej, kiedy poproszono złodziejkę o uregulowanie kwoty, wyciągnęła kartę bankomatową i zapłaciła za towar.

Ale nie tylko w Żarowie zdarzają się nieuczciwi klienci. Są zmorą niemal wszystkich sklepów. Zwłaszcza tych samoobsługowych. W galerii handlowej przy Tesco w Świdnicy kradną wszyscy: dzieci, młodzież, dorośli, a nawet emeryci, którzy przychodzą do sklepu by się najeść. - Tak zwanych podjadaczy jest coraz więcej. Co ciekawe, coraz częściej w sklepach znajdujemy nie tylko papierki po batonach, ale i butelki po wypitych na miejscu sokach, a nawet alkoholu - opowiada jedna z ekspedientek.

Marta Jakubowska pracowała przez kilka miesięcy w jednym ze sklepów sieciowych, w supermarkecie w Wałbrzychu. Sprzedawała firmowe dżinsy. - Zdarzały się osoby, które ubierały drugą parę spodni na te, które miały na sobie. Pamiętam panią, która wyglądała na zamożną a próbowała wynieść nam ze sklepu dwie pary jeansów - mówi. Dziś za kradzież do równowartości 250 zł złodziejowi grozi tylko mandat. Dopiero powyżej tej kwoty grozi mu sąd i sprawa karna.

Są sprytni

Ochroniarze i pracownicy sklepów dzielą złodziei na kilka grup. Przyłapani przy wyjściu mówią, że zapomnieli zapłacić. Albo przy kasie płacą za część towarów, zagadując przy tym kasjerkę tak, aby tylko część zakupów nabiła na kasę. Jeśli jednak się zorientuje, tłumaczą, że zapomnieli. Druga grupa to przebierańcy. Ci działają najczęściej jesienią i zimą. Zabierają po kilka rzeczy do przymierzalni, tam zdejmują zabezpieczenia, zakładają odzież na siebie i tak wychodzą ze sklepu. Jeśli W końcu są i tacy, którzy przeklejają kody kreskowe z tańszych towarów na droższe.

Czy zwróciłbyś uwagę osobie, która przyłapałbyś na tym, że chce coś ukraść ze sklepu?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto