Aż do 94. minuty gry przyjezdne z Gdańska prowadziły w meczu w Wałbrzychu.
Spotkanie toczone było w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, a lekką przewagę miały zawodniczki AZS PWSZ. Gdańszczanki ograniczały się do gry z kontrataków, groźne były również po stałych fragmentach gry. Goście wyszli na prowadzenie w 57. minucie, a bramkę strzeliła Martyna Zańko. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się porażką wałbrzyszanek, Małgorzata Mesjasz w ostatniej minucie doliczonego czasu doprowadziła do wyrównania. Z rzutu wolnego dośrodkowywała jej Aleksandra Bosacka.
Po remisie AZS PWSZ Wałbrzych nadal zajmuje piąte miejsce w tabeli Ekstraligi. Nad goniącymi je zespołami podopieczne Marcina Gryki mają jednak tylko punkt przewagi. Wałbrzyszanki mają także jeden mecz rozegrany mniej. Już w najbliższą środę odbędzie się zaległe spotkanie 6. kolejki, a do naszego miasta przyjedzie 9. w tabeli zespół Czarnych Sosnowiec. Początek meczu o godz. 13.
AZS PWSZ Wałbrzych - Sztorm Gdańsk 1:1 (0:0)
Mesjasz 90 - Zańko 57.
AZS PWSZ Wałbrzych: Antończyk - Aszkiełowicz, Mesjasz, Botor, Bosacka - Lizoń (46 Pluta J.), Konat, Brzeska (63 Iwańczuk), Gonzalez - Sobkowicz (46 Pluta D.), Rędzia.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
