Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Roman Ludwiczuk chce startować w wyborach parlamentarnych

Paweł Gołębiowski
Senator Roman Ludwiczuk z Wałbrzycha, o którym ostatnio zrobiło się głośno przez grudniową aferę z nagraniami, zapowiada ponowny start w wyborach parlamentarnych.

- Planuję start w wyborach. Chciałbym kontynuować pracę w parlamencie - mówi nam Roman Ludwiczuk.

Po tym, jak światło dzienne ujrzała rozmowa zarejestrowana przez Longina Rosiaka , senator zawiesił swoje członkostwo w Platformie Obywatelskiej.
Sprawą nagrań zajmuje się prokuratura. Longin Rosiak z Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej, który swoją rozmowę z senatorem nagrał i ujawnił, zawiadomił bowiem śledczych, że Ludwiczuk składał mu korupcyjne propozycje.

Miał proponować Rosiakowi zagraniczne wycieczki, w zamian za opuszczenie Mirosława Lubińskiego przed wyborami samorządowymi (ten startował na fotel prezydenta Wałbrzycha z ramienia Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej). Na razie śledztwo w tej sprawie trwa, a właściwie stoi w miejscu. Prokuratura czeka bowiem na opinie biegłych, którzy sprawdzali, czy nagrania nie zostały sfałszowane.

Roman Ludwiczuk też czeka na wyniki ekspertyzy i wyjaśnienie sprawy. Nie ukrywa, że chciałby startować z list Platformy Obywatelskiej.
- Najbardziej odpowiadałby mi komitet PO. Czekam na wyjaśnienie grudniowej afery. Od tego będzie dużo zależało - mówi Ludwiczuk.

Według naszych nieoficjalnych informacji, ekspertyza ma wykazać ingerencje w nagrania. Ale ich autor gwarantuje, że do momentu złożenia dyktafonu w prokuraturze, nikt nie majstrował w oryginalnym nagraniu. - Wiem, z kim walczę i nigdy bym się takiej walki nie podjął, gdyby nagrania nie były prawdziwe - mówi Rosiak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto