Rzeź lasów w Wałbrzychu i okolicy według mapy, która przeraża. Tereny leśne przeznaczone do wycinki

Praktycznie nie ma miejsca w powiecie wałbrzyskim i okolicznych powiatach, w którym nie byłoby planowanych wycinek drzew. Na mapie są one zaznaczone kolorem czerwonym. Wobec tego wiele miejsc powiatu wałbrzyskiego i okolic to jedna wielka czerwona plama.

Kontrowersyjną mapę stworzyła organizacja Lasy i Obywatele. Opiera się ona o dane z Banku Danych o Lasach, które są aktualne na sierpień 2020 roku.

Za jej pośrednictwem można zobaczyć lasy, w których zaplanowano rębnie w bieżących Planach Urządzenia Lasu. Mapa nie pokazuje planowanych trzebieży. Klikając w odpowiedni fragment mapy, można dowiedzieć się nieco więcej szczegółów. I tak dla przykładu najeżdżając strzałką na teren wokół Włodarza dowiadujemy się, że to Plan Urządzenia Lasu dla Nadleśnictwa Wałbrzych na lata 2019-2028 dla pododdziału 99b (o powierzchni 10.44ha), który przewiduje wycinkę prawie wszystkich starych drzew na całej powierzchni w ramach rębni stopniowej uprzątającej IVDU. Na Soboniu wyciętych zostanie 50 procent starych drzew, w okolicach Osówki 30 procent.

Mapa ta spotkała się z ostrą reakcją Lasów Państwowych, których zdaniem przedstawienie sytuacji w ten sposób to manipulacja.

-Mapa prezentuje dużo większy obszar niż faktycznie jest lub będzie objęty pracami. Czerwonym kolorem zaznaczono na niej całe fragmenty lasu, w których będą prowadzone prace, tyle że rzeczywista powierzchnia tych prac będzie o wiele mniejsza. W większości przypadków ścinamy drzewa jedynie w niewielkich „gniazdach”, usuwamy pojedyncze egzemplarze lub grupy drzew. W innych miejscach wycinamy zaś jedynie wąski pas lasu. Wszędzie pozostaje do 5 proc. lasu do naturalnej śmierci drzew. Nie ma mowy o tym, by - jak próbują sugerować twórcy mapy - wycinane były całe większe obszary. W polskich lasach pozyskiwanie dojrzałych drzew prowadzi się co roku jedynie na ok. 0,8 proc. powierzchni - informują przedstawiciele Lasów.

Zobaczcie mapę.