Sabacik straży miejskiej zorganizowano w Wałbrzychu po raz trzeci

Sabacik Straży Miejskiej w Wałbrzychu staje się już tradycją. Zorganizowano go już po raz trzeci. Na stadionie przy ul. Kusocińskiego w sobotę 2 września zjawiły się dziesiątki osób. Były gry, zabawy, konkursy dla najmłodszych. Do wygrania dwa rowery górskie.
– To jedyna w Polsce taka impreza. W innych miastach z okazji przypadającego na 29 sierpnia Święta Straży Miejskiej przygotowywane są awanse, nagrody. My spotykamy się z najmłodszymi mieszkańcami. Chcemy, żeby nasz wizerunek w społeczeństwie był jak najlepszy – mówił Kazimierz Nowak, komendant wałbrzyskiej straży miejskiej. Wspomnianych awansów i nagród jednak i w Wałbrzychu nie zabrakło. Awansowano dziewięcioro strażników, a sześcioro dostało nagrody. Wręczali je między innymi: Roman Szełemej prezydent Wałbrzycha i jego zastępca Zygmunt Nowaczyk.
– W Wałbrzychu strażnicy są właściwie dobrze odbierani. Nigdy nie było u nas poważniejszych głosów podważających sens istnienia straży miejskiej, a przecież są miasta, gdzie straż zlikwidowano – mówił prezydent. Dodał, że niedługo wałbrzyska straż miejska przeprowadzi się do nowej siedziby, a w przyszłym roku powinna dostać samochód terenowy.