Sąd zgodził się na przesłuchanie Marii Majewskiej chronionej tajemnicą służbową

Sąd Rejonowy w Wałbrzychu przychylił się do prośby miejscowej prokuratury i zgodził się na przesłuchanie świadka, którego obejmuje tajemnica służbowa. Chodzi o Marię Majewską, koordynator biura prawnego Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu.

– Prokurator prowadzący sprawę chciałby przesłuchać świadka, w sprawie nieprawidłowości przy powoływaniu członków rad nadzorczych spółek gminy Wałbrzych – mówi Marcin Witkowski, zastępca prokuratora rejonowego w Wałbrzychu.

Na razie jednak nie wiadomo, czy do przesłuchania ostatniego świadka w tej sprawie w ogóle dojdzie.
– Skorzystałam z przysługującego mi prawa i złożyłam zażalenie na decyzję sądu rejonowego, do Sądu Okręgowego w Świdnicy – wyjaśnia Maria Majewska, radca prawny. – Uważam, że nie mam nic do powiedzenia w tej sprawie prokuratorowi. Jako radca prawny wydaję opinie, które są na piśmie. Dokumenty w tej sprawie zostały natomiast udostępnione Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu.

Do złamania tzw. ustawy kominowej i powołania do rad nadzorczych gminnych spółek czterech osób, które zasiadały już w innych spółkach gminy Wałbrzych, doszło w 2008 roku. Rok później sprawa została wykryta przez CBA. Na razie jedyną osobą, której postawiono zarzuty w tej sprawie, jest Piotr Kruczkowski, były prezydent Wałbrzycha.