Samochód z drabiną dla wałbrzyskiej straży. Życzenia mikołajkowe się spełniają. Świadczy o tym przykład Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. Najważniejszym życzeniem strażaków od kilku lat było posiadanie nowego samochodu z odpowiednio długą drabiną, która umożliwiałaby prowadzenie akcji gaśniczych w wysokich obiektach, np. w zamku Książ, jak miało to miejsce na początku grudnia 2014 r.
Niestety koszt zakupu takiego pojazdu to wydatek ponad 3 mln zł. Dlatego zanosiło się, że przez najbliższe lata strażacy z Wałbrzycha będą nadal skazani na 37-metrową drabinę na podwoziu jelcza, która ma już 28 lat i często wymaga napraw. W połowie roku okazało się, że nie uda się zrealizować jednego z projektów na Dolnym Śląsku, który miał być finansowany z budżetu Unii Europejskiej na lata 2007-2013. Dzięki wspólnym działaniom komendanta wałbrzyskiej straży i prezydenta miasta oraz życzliwości marszałka województwa i wsparciu radnych sejmiku z regionu wałbrzyskiego, pieniądze zostały przeznaczone na zakup samochodu z drabiną dla wałbrzyskiej straży.
Pojazd z drabiną kosztował prawie 3,2 mln zł (brutto). 85 proc. kwoty pochodziło z funduszy unijnych, pozostała część z budżetu państwa. Pojazd ma drabinę o długości 42 metrów, której końcowa część jest łamana. To ułatwi np. dotarcie i ewakuację osób. Stara drabina jest o 5 metrów krótsza. Poza samochodem z drabiną wałbrzyscy strażacy dostali jeszcze trzy nowe pojazdy: samochód ratownictwa chemiczno-ekologicznego, samochód kwatermistrzowski wyposażony w HDS oraz ...autobus i sprzęt tnąco-burzący o napędzie hydraulicznym. Oficjalne oddanie do użytku nowych pojazdów i sprzętu zaplanowano na 11 grudnia. Na razie strażacy przechodzą szkolenie z obsługi nowego sprzętu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?