W efekcie wałbrzyszanie będą musieli walczyć o utrzymanie się w lidze w barażowych pojedynkach z którąś z ekip trzeciej ligi. Mecze zostaną rozegrane w kwietniu. Na razie nie wiadomo jeszcze, kto będzie w nich rywalem podopiecznych trenera Janusza Ignaczaka.
- Jeśli jednak moi zawodnicy zagrają tak jak z AZS-em Politechniką Opolską, to możemy mieć problemy nawet z pokonaniem trzecioligowca - mówił rozżalony szkoleniowiec wałbrzyszan po tym, jak jego zespół przegrał w ubiegłym tygodniu we własnej hali z akademikami z Opola gładko 0:3.
Był to trzeci pojedynek tych drużyn w fazie play-out sezonu. Decydował o tym, która ekipa zakończy już rozgrywki, a którą czekają jeszcze pojedynki z trzecioligowcami o utrzymanie się. Rywalizacja toczyła się bowiem do trzech wygranych, a Victoria PWSZ przegrała wcześniej dwa spotkania w Opolu.
Wałbrzyszanie ulegli jednak akademikom na wyjeździe po niezłej walce dwa razy po 1:3. Wydawało się, że we własnej hali mogą zagrać lepiej, odrobić stratę, wygrywając dwa razy i jechać na decydujący pojedynek do Opola. Tak się jednak nie stało. W pierwszym secie spotkania w Wałbrzychu remis był tylko do stanu 7:7, później przewaga gości rosła z minuty na minutę i ostatecznie wygrali tę partię 25:19.
Druga wyglądała bardzo podobnie i popełniający zdecydowanie mniej błędów AZS wygrał ją do 20. Było już 2:0 w setach dla opolan, ale początek trzeciego seta dał kibicom Victorii PWSZ nadzieję na zwycięstwo ich drużyny. Wałbrzyszanie zaczęli bowiem stawiać rywalom opór, toczyła się walka punkt za punkt, a "przyciskany"AZS zaczął popełniać sporo błędów. Siatkarze Victorii PWSZ prowadzili już 22:19, kiedy nagle "stanęli".
Goście zdobyli sześć punktów z rzędu i wygrali seta 25:22, a cały mecz 3:0.
- Chłopcy nie kończyli skutecznie ataków i przez to nie zdobywali punktów. Zagrali zbyt bojaźliwie, a w siatkówce trzeba być odważnym - oceniał postawę swojej drużyny trener Ignaczak.
Teraz wałbrzyszanom pozostało czekanie na wyni k turnieju najlepszych zespołów trzeciej ligi. Drużyna, która zajmie tam drugie miejsce, będzie rywalem Victorii PWSZ w barażach.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?