Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych nieźle zaczęli rundę rewanżową fazy zasadniczej sezonu I ligi. W pierwszym meczu w 2016 roku, po zaciętej walce, przegrali na wyjeździe z SMS-em PZPS em Spała zaledwie 2:3. Tę porażkę można uznać za niezły wynik, bo zespół ze Spały plasuje się w czołówce tabeli, a nasi siatkarze, pomimo że są aktualnym mistrzem I ligi, na razie muszą raczej myśleć o utrzymaniu się na tym szczeblu rozgrywek.
W pierwszym w bieżącym sezonie meczu tych drużyn, SMS wygrał w Wałbrzychu łatwo 3:0. Teraz jednak w zespole z Wałbrzycha zagrał, pozyskany przed kilkoma dniami, Piotr Lipiński, bardzo doświadczony rozgrywający. Jego obecność na boisku zmienia oblicze naszej drużyny i już pierwszego seta Victoria PWSZ wygrała 25:21. To zmobilizowało gospodarzy i w drugiej partii zwycięzyli 25:20, a w trzeciej 25:23. W setach 2:1 prowadził SMS i kolejny był dla ekipy trenera Janczaka niezwykle ważny. Przegrywając go pozostaliby bez punktów, a wygrywając zapewniali sobie jeden i jeszcze walkę w tie-breaku o dwa. Walka w czwartej partii była zatem bardzo zacięta, ale to nasz zespół wygrał 32:30. Wyrównana rywalizacja trwała także w tie-breaku, jednak w nim 15:13 lepsi okazali się gospodarze.
SMS PZPS Spała - Victoria PWSZ Wałbrzych 3:2 (21:25, 25:20, 25:23, 30:32, 15:13)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
