Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych przegrali u siebie 2:3 z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie. Po tej porażce praktycznie stracili szansę na zakwalifikowanie się do fazy play off rozgrywek I ligi. To pewne rozczarowanie, bo przecież Victoria PWSZ jest ciągle jeszcze aktualnym mistrzem tego szczebla rozgrywek.
Wałbrzyszanie szansę na grę w play off stracili właściwie już dawno, ale matematyczne wyliczenia i przyzwoita gra dawały jeszcze pewną nadzieję. Niestety przyzwoita gra nie przekładała się na zdobycz punktową. Victoria PWSZ stała się bowiem specjalistką od pięciosetowych pojedynków. Z rozegranych w tym roku dziewięciu spotkań, aż siedem kończyła tie-breakiem. Zatem nawet jeśli udawało się jej wygrać to tylko z dwupunktową zdobyczą. To za mało, żeby odrobić straty z pierwszej rundy i zakwalifikować się do play off.
Wałbrzyszanie mecz z Wartą zaczęli nieźle, od wygrania pierwszego seta 25:23. Zacięta gra w tej partii była jednak zapowiedzią twardej walki w dalszej części spotkania. Druga odsłona dała się gospodarzom solidnie we znaki, ale wygrali ją jeszcze 26:24. Zespół z Zawiercia nie dał już sobie odebrać zwycięstwa w trzecim secie. Prowadził w nim od początku do końca i wygrał 25:19. W czwartym Warta rozbiła wałbrzyszan 25:13, a tie-break wygrała 15:10.
Teraz Victorię PWSZ czeka w sobotę, 27 lutego, wyjazdowy mecz z KPS-em Kęty. Będzie to dla podopiecznych trenera Krzyszofa Janczaka trudny pojedynek. Co prawda KPS zajmuje niższe od wałbrzyszan miejsce w tabeli, i pokonali już tę drużynę w obecnym sezonie (w Wałbrzychu 3:1), ale ekipę z Kęt stać na dobrą grę. Udowodniła to niedawno wygrywając u siebie 3:1 z GKS-em Katowice, jednym z głównych kandydatów do awansu.
.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?