Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siechnice koło Wrocławia. Zapłakany czterolatek sam błąkał się po okolicy

r
Pixabay/zdjęcie ilustracyjne
Policjanci z Siechnic otrzymali wezwanie o 4-latku, idącym samotnie po ścieżce. Chłopczyk nie wiedział gdzie mieszka, płakał i był roztrzęsiony. Pokazał jednak policjantom drogę, którą przyszedł i wspólnie z nimi wrócił do domu. Okazało się, że chłopczyka z oczu stracił jego dziadek, który miał się nim opiekować.

Nerwowa sytuacja przydarzyła się małemu Fabianowi z podwrocławskiej miejscowości. Na czterolatka, który oddalił się od domu uwagę zwróciła 48-letnia kobieta. Zorientowała się, że chłopiec jest bez opieki i o zdarzeniu natychmiast poinformowała Policję.

Już po chwili na miejscu był dwuosobowy patrol policjantów z Komisariatu Policji w Siechnicach. Niestety chłopczyk silnie przeżył całą sytuację, płakał i był bardzo roztrzęsiony. Nie potrafił mundurowym powiedzieć gdzie dokładnie mieszka. Policjanci musieli najpierw chłopca uspokoić i zapewnić, że nic mu nie grozi oraz obiecać, że razem na pewno znajdą rodziców. Musi im tylko trochę w tym pomóc i pokazać kierunek, z którego przyszedł.

Chłopiec nie znał adresu, ale rączką pokazał policjantom kierunek, z którego przyszedł. Policjanci wybrali się zatem ze zgłaszającą oraz z małym Fabianem na spacer. Chłopczyk prowadził ścieżką, którą przyszedł, a policjanci po drodze rozpytywali mieszkańców, czy nie znają 4-latka. W końcu, po blisko kilometrowym spacerze, mundurowi znaleźli dom chłopca. Na miejscu zastali jego rodziców oraz dziadka. Policjanci ustalili też okoliczności zdarzenia. Dzieckiem miał zajmować się na podwórzu jego dziadek. Chłopczyk jednak powiedział, że chce mu się pić i poszedł do domu – wówczas dziadek stracił go z oczu. Niestety, zamiast do domu, chłopiec poszedł ścieżką przed siebie.

Dobrze, że w tym przypadku losem idącego chłopca zainteresowała się postronna kobieta. Dzięki temu, szybko mógł wrócić do domu pod opiekę rodziców. Przypadek ten pokazuje jednak, że na małe dzieci trzeba zwracać nieustannie uwagę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto