Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skarb z Wałbrzycha, został odkryty rok temu! Pozostaje w całości w Starej Kopalni!

Paweł Gołębiowski
Tzw. skarb z Wałbrzycha to głównie przedmioty codziennego użytku, jednak te bardziej cenne. Ukryto je pod koniec II wojny światowej, lub tuż po wojnie
Tzw. skarb z Wałbrzycha to głównie przedmioty codziennego użytku, jednak te bardziej cenne. Ukryto je pod koniec II wojny światowej, lub tuż po wojnie Paweł Gołębiowski
Kilkanaście dni temu minął rok od znalezienia tzw. skarbu z Wałbrzycha. Przeszedł on w Katowicach proces fumigacji, powrócił do naszego miasta i w całości tu pozostaje! Wszystko wskazuje na to, że tak już będzie, a w przyszłości będzie można te przedmioty oglądać!

To my pierwsi poinformowaliśmy o znalezisku, które miało miejsce 17 listopada 2022 roku. Wtedy w kamienicy przy ul. Kuracyjnej 1 w Wałbrzychu natrafiono na ukryte pomieszczenie piwniczne. Ekipa budowlana naprawiająca pękniętą rurę wodociągową, rozkuła ścianę, za którą znajdowało się pomieszczenie wypełnione różnymi przedmiotami. Ukryli je Niemcy, ówcześni mieszkańcy Wałbrzycha, uciekający przed Armią Czerwoną, lub opuszczający miasto tuż zakończeniu II wojny światowej. Widać było, że od blisko 80 lat nikt tam nie zaglądał.

Wszystkie artefakty zostały przewiezione do pomieszczeń w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu. Tam zajęli się nimi specjaliści, między innymi z Muzeum Porcelany w Wałbrzychu, z Archiwum Państwowego we Wrocławiu, Instytutu Pamięci Narodowej, czy Muzeum Sprzętu Gospodarstwa Domowego w Ziębicach. Nie było jeszcze wtedy pewności, czy znalezisko nie zostanie rozdrobnione i jego części trafią w różne miejsca.

Skarb z Wałbrzycha przeszedł fumigację w Katowicach

W lipcu tego roku część skarbu została przewieziona do Muzeum Śląskiego w Katowicach. Przedmioty były tam poddawane tzw. fumigacji, czyli po prostu były dezynfekowane, odgrzybiane. Wszystko po to, żeby zabezpieczyć je i żeby były bezpieczne dla pracujących przy nich ludzi. W muzeum na Górnym Śląsku mają natomiast specjalną, dużą komorę do fumigacji.

– Trafiły do nas teraz między innymi: dokumenty, fotografie, książki, mnóstwo rzeczy osobistych, wśród nich torebka, buty damskie, pędzel do golenia – mówiła wówczas Anna Ucieklak, główny konserwator katowickiego muzeum

.
Wyjaśniała, że tzw. skarb podzielono na partie, i rzeczy wykonane ze szkła i porcelany dokładnie już wcześniej oczyścili pracownicy Muzeum Porcelany w Wałbrzychu. Do odgrzybienia pozostawały jeszcze tylko tkaniny, dywany, obrusy, ubrania, pościel, pierzyny.

– Wszystko już powróciło do Wałbrzycha – informują nas teraz w muzeum w Katowicach.

Co zatem dzieje się ze skarbem z Wałbrzycha?

– Jest u nas w całości. Decyzję o depozycie podjęło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Co bardzo ważne, nie został on rozdrobniony – informują nas w Starej Kopalni.

Jest zatem szansa na to, że w przyszłości, któraś z wałbrzyskich instytucji – może Muzeum Porcelany, czy Stara Kopalnia, albo Zamek Książ - przygotuje wystawę, na której prezentowany będzie tzw. skarb z ulicy Kuracyjnej.

Zobaczcie galerię ze zdjęciami znalezionych w listopadzie 2022 przedmiotów.

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto