Sklep charytatywny w Wałbrzychu: Kupuj za grosze i pomagaj innym! [ZDJĘCIA i CENY]

Często zdarza się, że coś, co dla jednego jest zbędnym gratem, staje się skarbem innego. Ten mechanizm wykorzystują sklepy charytatywne na całym świecie. Pierwszy w regionie wałbrzyskim powstał kilka lat temu w Boguszowie-Gorcach przy ul. Głównej, a od listopada 2021 działa też w wałbrzyskiej kamienicy - Rynek 22.

- Ideą powstania sklepów "charity shop" jest chęć pozyskania środków na wsparcie działalności statutowej fundacji. Dzięki zdobytym środkom równolegle możemy organizować podopiecznym Chrześcijańskiego Ośrodka Pomocy Arka w Boguszowie-Gorcach ciekawe zajęcia w trakcie renowacji pozyskanych rzeczy, materiałów itp., a także uczyć ich ginących zawodów, dawać szansę świadomego procesu nie tylko pomagania sobie ale też współuczestniczenia w finansowaniu pomocy najbardziej potrzebującym - wyjaśnia Marian Rogowski, przewodniczący rady fundacji Jesus Christ Security z Boguszowa-Gorc.

Ta właśnie fundacja prowadzi sklepy charytatywne w Boguszowie i w Wałbrzychu. Mechanizm działania takiego sklepu jest prosty. Cały zysk ze sprzedaży w nim musi być przeznaczony na działania statutowe fundacji. Fundacja posiada statut OPP. Darczyńca poprzez ofiarowanie zbędnych rzeczy staje się sponsorem, a jednocześnie pozbywa się zbędnych rzeczy z domu. Sponsorem jest też kupujący, który nie tylko wspiera szczytny cel, ale też urządza dom, czy ubiera rodzinę.

Darczyńcami fundacji oraz jej sklepów są mieszkańcy regionu i wspólnoty religijne protestanckie z krajów Europy Zachodniej. Przekazywane rzeczy są nowe lub używane, ale w dobrym stanie. Te w stanie gorszym naprawiają podopieczni ośrodka pomocy ARKA w Boguszowie Gorcach. Przy okazji mają szansę nauczenia się nowych umiejętności, zdobycia zawodów, przeważnie przeważnie ginących, czyli takich jak introligatorstwo, kaletnictwo, szewstwo, rymarstwo, krawiectwo, tapicerstwo, czy umiejętność wykonywania decoupage.

- Podopieczni ośrodka pomocy ARKA w Boguszowie-Gorcach nie są zatem tylko biorcami, ale też zarabiają na swój pobyt w ośrodku i mogą swoją pracą generować zysk na utrzymanie działań fundacji - zaznacza Rogowski.

Fundacja otrzymuje też sprzęt rehabilitacyjny i zaopatrzenia medycznego jak wózki inwalidzkie. Te przekazywane są potrzebującym nieodpłatnie w boguszowskiej siedzibie ARKI.

W sklepie charytatywnym kupić można wszystko, co jest niezbędne do wyposażenia domu - od mebli po sprzęt AGD i RTV, od wieszaków przez krzesła i ceramikę. Do tego rowery, ubrania i mnóstwo drobiazgów.

- Darczyńcami są też firmy, m.in. producenci odzieży, czy kołder. Przekazują nam nieodpłatnie całe partie fabrycznie nowego towaru. Czasem produkty mają niewielkie skazy, jak na przykład nowe jeansy, które można u nas kupić za ok. 20 zł. Podopieczni z ARKI produkują też na potrzeby sklepu aromatyzowane ziołami oleje, a także syropy np. z mniszka lekarskiego. Sprzedajemy je w słoiczkach i ozdobnych butelkach - wyjaśnia pan Łukasz, z którym oglądamy asortyment wałbrzyskiego sklepu.

Przykładowe ceny:

• krzesło - 50 zł,
• zabytkowy barometr - 120 zł,
• ceramiczne oraz szklane drobiazgi od 4 zł
• nowe kosmetyczki z tkaniny - 5 zł
• duży wazon - 50 zł
• drewniany wieszak - 25 zł.

Przedmioty proponowane w wałbrzyskim sklepie można też zakupić podczas sobotnich giełd staroci na wałbrzyskim Rynku.