Śmiertelna ofiara pożaru na ul. Truskawieckiej w Wałbrzychu. Na miejscu pracują służby - wideo

- O godz. 7.40 otrzymaliśmy zgłoszenie z ulicy Truskawieckiej w Wałbrzychu zgłoszenie o pożarze mieszkania. Informowano, iż pożar wybuchł w mieszkaniu w budynku wielorodzinnym dwukondygnacyjnym. Sąsiedzi zgłaszali duże zadymienie i że nie można było wejść do mieszkania, w którym pojawił się ogień - wyjaśnia Jerzy Biliński z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.

Pożar wybuchł w dzielnicy Nowe Miasto.

Na miejsce zadysponowano pięć zastępów strażackich, w tym cztery z wozem operacyjnym z JRG-1 z ul. Przemysłowej, a także jeden wóz JRG-2 z ul. Ogrodowej. Zgłoszenie potwierdzili pracujący na miejscu ratownicy.

- Strażacy na miejscu potwierdzili duże zadymienie, weszli do mieszkania, przeszukali je i znaleźli w nim martwego lokatora. Trwa dogaszanie pożaru. Na miejscu pracuje również policja i zastęp ratownictwa medycznego - dodaje Biliński.

Smutne zakończenie interwencji potwierdza również wałbrzyska policja.

- Wstępne ustalenia wskazują na to, iż ofiarą pożaru był 55-letni lokator tego mieszkania. Na miejscu działania trwają, ustalenia wskazują na zaprószenie od niedopałka i zapalenie się od niego kanapy- mówi Marcin Świeży, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Wywiad przeprowadzony przez służby wśród sąsiadów wskazuje na to, że ofiara pożaru mieszkała sama, zmagała się z nałogami.

Każdego roku na terenie Wałbrzycha i powiatu wałbrzyskiego w pożarach ginie kilka osób, zwykle 1-3. Większość z nich umiera w swoich mieszkaniach.

Do zdarzenia doszło na ul. Truskawieckiej w dzielnicy Nowe Miasto w Wałbrzychu