Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Smyku myku - Centrum Kreatywnego Rozwoju zajmie się twoim dzieckiem

Paweł Gołębiowski
Użyczone: smyku myku
Smyku myku - Centrum Kreatywnego Rozwoju w czasie np. wesela, eventu firmowego, czy innego przyjęcia zajmie się znudzonymi milusińskimi.

Wesele, event firmowy, czy inne przyjęcie udadzą się znacznie bardziej, kiedy ktoś zajmie się w tym czasie znudzonymi milusińskimi. O to, by nie nudziły się ani przez chwile zadba firma „Smyku myku – Centrum Kreatywnego Rozwoju” z Wałbrzycha. Ponad rok temu założyła ją Kinga Lepka. Miała już za sobą spore, bo kilkuletnie, doświadczenie w pracy z dziećmi w przedszkolu i w żłobku, a do tego ukończone studia pedagogiczne. Co jednak najważniejsze - uwielbiała zawsze pracę z dziećmi i ma do niej wielkie predyspozycje.
– Na początku miałam specjalnie przygotowaną salę, ale szybko okazało się, że nie jest ona za bardzo potrzebna, bo to głównie praca mobilna. Teraz działam już tylko na wyjazdach – mówi pani Kinga. Oczywiście wozi ze sobą zawsze całą masę sprzętów i przyrządów potrzebnych do prowadzenia zajęć. Przydają się, bo jak podkreśla, zajęcia muszą być ciekawe, rozwijające wyobraźnię i zmysły, wyzwalające inicjatywę i pozwalające poznawać nowe obszary. Do tego często uczestniczą w nich rodzice czy opiekunowie.
– Mam do dyspozycji między innymi cały plac zabaw, ze zjeżdżalniami, basenem z piłeczkami, trampoliną i masą innych zabawek. Przygotowuję także na przykład zajęcia, w których dzieci eksperymentują z masami i fakturami. Uwielbiam i specjalizuję się w skręcaniu balonów. Potrafię z nich zrobić wiele kreacji balonowych takich jak na przykład: małpka, kaczka, piesek a także sporo nauczyć innych – śmieje się właścicielka firmy „Smyku myku”.
Oczywiście doskonale wie jak zająć maluchy i nie tylko, bo zdarzało jej się już prowadzić zajęcia, w których uczestniczyły jednocześnie dzieci mające od 1,5 roku do 12 lat. Bywało też, że przyjeżdżała w miejsce, gdzie w malutkim pomieszczeniu była spora gromadka dzieci. Trzeba było tam posłużyć się np. tylko jedną piłeczką, bo metraż na więcej nie pozwalał. Co więcej, zrobić to tak, żeby zająć maluchy. Opowiada, że czasami przygotowuje sobie wcześniej kilkadziesiąt zabaw, a na miejscu okazuje się, że nie sprawdzą się i trzeba improwizować. Podkreśla, że trzeba też znać psychikę dzieci i ich upodobania. – Kiedyś przyprowadziłam Elzę, postać z bajki. Okazało się, że wszystkie dziewczynki uważają, że to one są Elzami, obraziły się i nie chciały się bawić – wspomina. Oczywiście zawsze radzi sobie wspaniale. Nic zatem dziwnego, że ma już stałych klientów. Bywa, że dzieci domagają się od rodziców, żeby jakąś ich imprezę prowadziła właśnie pani Kinga. Przemawiają też za tym konkurencyjne ceny w „Smyku myku” - 18 złotych od dziecka za trwające dwie godziny zajęcia. Tym bardziej, że oferta firmy jest coraz szersza i coraz ciekawsza. Kinga Lepka organizuje np. specjalne zajęcia dla maluchów mających od 10 miesięcy. Rozwijają one znakomicie zmysły u małych dzieci. Ale prowadziła już także zajęcia dla dorosłych. Na przykład szkolenie z balonów. Potrafi skręcić z balonów przeróżne figury. Planuje już kolejne szkolenia i zajęcia także z dorosłymi. Na razie nie chce zdradzać szczegółów. – Wszystko w swoim czasie zostanie umieszczone na facebooku firmy – zapowiada Kinga Lepka.(www.facebook.pl/smykumyku) Żeby zamówić u niej prowadzenie zajęć wystarczy zatelefonować pod numer 530 861 119.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto