Sprawca potrącenia pieszego na przejściu w Wałbrzychu zatrzymany. Kierowca, który uciekł z miejsca wypadku, ma 75 lat!

AKTUALIZACJA 5 LUTEGO 2021

Wałbrzyscy policjanci zatrzymali 75-letniego mieszkańca Wałbrzycha, który wczoraj przed południem potrącił 24-latka na przejściu dla pieszych przy ul Wieniawskiego. Nie udzielił mu pomocy i odjechał.

Jak ustalili policjanci, do wypadku doszło, kiedy kierowca jadący lewym pasem ruchu zatrzymał auto, by przepuścić pieszego. Wtedy 75-latek poruszający się prawym ominął jego pojazd i uderzył w przechodzącego przez przejście mężczyznę i ostatecznie uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając mu pierwszej pomocy. Poszkodowany w wypadku 24-latek trafił z poważnymi obrażeniami do szpitala.

- Jeszcze wczoraj policjanci ustalili dane personalne potencjalnego sprawcy i udali się na Biały Kamień. 75-letni wałbrzyszanin został zatrzymany w swoim mieszkaniu przez funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Jego samochód trafił na parking strzeżony do celów procesowych - mówi podkom. Marcin Świeży z KMP w Wałbrzychu.

Jak dodaje, podejrzany w trakcie czynności procesowych przyznał się do potrącenia pieszego. Tłumaczył, że nie pozostał na miejscu zdarzenia, bo spieszył się do chorej żony. Za spowodowanie wypadku i nieudzielnie pomocy poszkodowanemu grozi mu do 3 lat więzienia i wieloletni zakaz kierowania pojazdami.

Dzisiaj, po godzinie 11.00 na przejściu dla pieszych przy ulicy Wieniawskiego w Wałbrzychu został potrącony młody mężczyzna. Kierowca uciekł z miejsca wypadku! Prawdopodobnie kierował samochodem osobowym marki Xara Picasso w złotawym kolorze!

Kierowca jechał w kierunku Ronda Tesco. Do wypadku doszło na wysokości stacji paliw Amic. Potrącony, 24-letni pieszy pokonał już niemal całe przejście dla pieszych, kiedy wjechał w niego samochód osobowy.

Zdaniem policji, bardzo możliwe że była to Xara Picasso w kolorze złotym. Kierowca miał się zatrzymać, wysiąść z auta, po czym nie udzielając pomocy ofierze wypadku wsiąść do auta i odjechać. Samochód może mieć zbitą przednią lampę.

Potrącony 24-latek został zabrany do szpitala. W chwili obecnej nie wiadomo, w jakim jest stanie, ale tuz po wypadku był kontaktowy.

Na miejscu pracuje policja. Do sprawy wrócimy. Tymczasem przekazujemy apel policji:

- Jeśli ktoś z Państwa wie cokolwiek na temat sprawcy potrącenia, wie kto to jest lub gdzie możliwe przebywać prosimy o kontakt. Zapewniamy anonimowość - zaznacza podkom. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.