Staw Jelcz-Laskowice: Sezon w pełni

- Staw w Jelczu-Laskowicach, to dla nas naprawdę pozytywne zaskoczenie. Czujemy się tutaj prawie jak nad morzem, nie musimy nigdzie dalej jechać - mówią mieszkańcy Wrocławia.
Dla Agnieszki i Pawła niedzielne popołudnie to nie pierwszy dzień spędzony nad stawem w Jelczu-Laskowicach. Byli już tutaj kiedyś, spodobało im się, więc postanowili zabrać znajomych: Basię i Pawła.
Staw Jelcz-Laskowice, w ostatnich latach przeszedł prawdziwą metamorfozę.
Teraz ośrodkiem "Nad Stawem" zarządza Pływalnia Miejska w Jelczu-Laskowicach.
Wstęp nad jelczański staw jest bezpłatny.
Codziennie w godz. 10-18 nad bezpieczeństwem kapiących czuwają ratownicy.
W dni powszednie dwóch, w weekendy trzech.
W wypożyczalni sprzętu pływającego czekają kajaki i rowerki.
Wypożyczenie kajaku kosztuje 7 złotych za godzinę, a rowerku - złotówkę.
Wiceburmistrz Aleksander Mitek zapewnia, że już niedługo przybędzie nowego sprzętu.
Na jego kupno przeznaczono około 40 tys. złotych.
Turyści mogą także zostać na noc w Jelczu-Laskowicach. Na chętnych czeka camping, w którym można organizować imprezy okolicznościowe i spotkania integracyjne. Są także domki letniskowe z łazienką i zapleczem kuchennym. Koszt ich wynajęcia to 25 złotych za dobę. Dostępne jest także pole namiotowe.
Na wydzierżawionym terenie ośrodka jest także bar. Można korzystać z kortu tenisowego i boiska do piłki plażowej.
Na drodze przy stawie jest zakaz postoju. Jego przestrzegania pilnują patrole policji, które przyjeżdżają nad staw, najczęściej w weekendy.
Do dyspozycji wypoczywających są dwa parkingi - przy ośrodku Jelczanka i koło cmentarza. Łącznie jest około 500 miejsc parkingowych. Tylko tam można legalnie zostawiać samochody.

W tym sezonie wydzierżawiono także drugi ośrodek nad stawem, przy wjeździe od strony stacji benzynowej, nazywany kiedyś Oławianką.
Dysponuje czterema domkami 5-osobowymi. Koszt wynajęcia jednego to 35 złotych za dobę. Na terenie campingu jest miejsce na ognisko, grille, boisko do siatkówki i pole namiotowe. Kierowcy zostawią auto na strzeżonym parkingu.
Nowość nad jelczańskim stawem to ścieżka rowerowa, którą wytoczono dzięki współpracy z fabryką Toyoty w Jelczu-Laskowicach. Z dobrej pogody i oferty jelczańskiego ośrodka skorzystała w ostatni weekend także Iwona Matejun z Wrocławia. Bardzo jej się podobało, ale uważa, że plaża mogłaby być trochę większa. - Nie można mieć wszystkiego, tym bardziej, że takich miejsc blisko Wrocławia jest naprawdę mało, a tutaj jest bardzo ładnie - cieszy się wrocławianka.