Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z Wałbrzycha mają najbardziej pechowy wóz gaśniczy w Polsce (ZDJĘCIA)

Artur Szałkowski
Lekki samochód gaśniczy marki Renault należący do Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu, to chyba najbardziej pechowy wóz strażacki w Polsce
Lekki samochód gaśniczy marki Renault należący do Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu, to chyba najbardziej pechowy wóz strażacki w Polsce x-news TVN
Średni samochód gaśniczy marki Renault będący na stanie Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu ma nieco ponad 8 lat, a już dwukrotnie brał udział w poważnych zdarzeniach drogowych w trakcie wyjazdów do akcji.

W sobotę (1 grudnia) przed godz. 11. wałbrzyscy strażacy wyjechali do zgłoszenia o kolizji drogowej, do której doszło na odcinku drogi wojewódzkiej nr 375 pomiędzy Szczawnem-Zdrój i Strugą. Kiedy jadący z włączonymi sygnałami, uprzywilejowany wóz strażacki był na zjeździe, w odległości około 200 metrów od rozbitych samochodów osobowych oraz otaczającej je grupki osób, sytuacja stała się dramatyczna. Na całkowicie oblodzonej jezdni wóz strażacki stracił przyczepność z podłożem i bezwładnie zaczął się ślizgać w dół.

Chociaż prędkość wozu strażackiego była niewielka, nie można go było zatrzymać. Kierowca pojazdu chcąc uniknąć staranowania ludzi, skierował go na pobocze. Wóz strażacki zjechał do przydrożnego rowu i przewrócił się na bok. Na szczęście jadący nim strażacy wyszli na zewnątrz o własnych siłach i nie odnieśli poważnych obrażeń. Aby postawić samochód na koła, trzeba było ściągnąć na miejsce specjalistyczny samochód strażacki z jednostki we Wrocławiu. do tego czasu przez kilka godzin droga była nieprzejezdna.

Uszkodzony średni pojazd gaśniczy do czasu jego naprawy został wyłączony z eksploatacji. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu zamierza wystąpić o pokrycie kosztów naprawy do zarządcy drogi - Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu. Nad uszkodzonym wozem strażackim ciąży chyba jakieś fatum, bo nie po raz pierwszy doznaje poważnych uszkodzeń w czasie wyjazdu do akcji. 2 marca 2015 r. około godz. 13. strażacy jechali tym samym samochodem do pożaru transformatora w Głuszycy. Mimo, że mieli włączone sygnały świetlne i dźwiękowe, na pl. Górnika w Wałbrzychu kierowca samochodu osobowego marki Renault Clio wymusił na ich pojeździe pierwszeństwo przejazdu i doprowadził do zderzenia.

Pięciu strażaków wyszło ze zdarzenia bez uszczerbku na zdrowiu. Do szpitala przewieziono natomiast 70-letniego kierowcę i jego 66-letnią żonę, którzy jechali Renault Clio. Rozbity wóz gaśniczy został na kilka miesięcy wyłączony z eksploatacji. Trafił do specjalistycznej firmy zajmującej się zabudową wozów strażackich, tam dokonano m.in. wymiany rozbitej kabiny pojazdu. Naprawa została pokryta z polisy ubezpieczeniowej sprawcy wypadku - kierowcy samochodu osobowego.

Feralny średni samochód gaśniczy marki Renault został przekazany Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu w listopadzie 2010 r. Auto jest jednym z 21, które kupiła Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu. Z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007-2013, na projekt “Bezpieczny Dolny Śląsk - rozbudowa centrów ratownictwa województwa dolnośląskiego - zakup specjalistycznego sprzętu technicznego”, pozyskała na ten cel łącznie 26,4 mln zł.

Średni wóz gaśniczy, który w swojej zaledwie 8-letniej służbie już po raz drugi doznał poważnych uszkodzeń w czasie wyjazdu na akcję to tzw. pojazd pierwszego rzutu. Ze względu na mniejsze gabaryty i masę, był wysyłany do akcji gaśniczych jako pierwszy, przed ciężkimi pojazdami strażackimi. Był także używany w trakcie prowadzenia akcji ratunkowo-gaśniczych w ciasnej zabudowie starych dzielnic Wałbrzycha. Jest wyposażony m.in. w zbiornik na wodę o pojemności 2 tys. litrów, 750-kilogramowy gaśniczy agregat proszkowy oraz kamerę termowizyjną.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto