Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tomasz Siemoniak odwiedził Wałbrzyską Specjalną Strefę Ekonomiczną. Pytano go m.in. o złoty pociąg

Paweł Gołębiowski
Paweł Gołębiowski
Wałbrzych odwiedził Tomasz Siemoniak. To kolejna w ostatnich tygodniach wizyta wicepremiera i ministra obrony narodowej w rodzinnym mieście. Tym razem był gościem Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Minister obrony narodowej nie mógł uniknąć pytań o udział wojska w poszukiwaniach tzw. złotego pociągu.

Wałbrzych odwiedził Tomasz Siemoniak. To kolejna w ostatnich tygodniach wizyta wicepremiera i ministra obrony narodowej w rodzinnym mieście. Tym razem był gościem Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. – Warto podjąć działania, żeby strefy ekonomiczne działały w naszym kraju bezterminowo – mówił między innymi. O tym, że wprowadzenie takich zmian jest możliwe zapewniał też Sławomir Majman, prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. – Ustalenie, że strefy mają istnieć do 2026 roku jest wynikiem polemiki polsko – polskiej, a nie wymysłem Unii Europejskiej. Unia nie zakłada w tej sprawie żadnych limitów czasowych – wyjaśniał Majman. Zarówno on, jak i Siemoniak oraz towarzyszący im Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, podkreślali, że wałbrzyska strefa, gdzie zatrudnionych jest ponad 7200 osób jest bardzo ważna dla miasta, które przeszło likwidację przemysłu węglowego.
Minister obrony narodowej podczas wizyty w Wałbrzychu nie mógł uniknąć pytań o udział wojska w poszukiwaniach tzw. złotego pociągu. – Wojsko nie jest od szukania skarbów. Ale pomaga samorządom. Ponieważ pojawiły się plotki o ukrytych minach i bombach pewnie będzie musiało zbadać teren i ocenić zagrożenie – mówił Tomasz Siemoniak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto