Turyści nieprędko wejdą do podziemi Książa. Na początku grudnia 2015 r. władzom Wałbrzycha udało się osiągnąć kompromis z dyrekcją Polskiej Akademii Nauk i podpisać porozumienie w sprawie zasad wspólnego użytkowania podziemi pod zamkiem Książ. Wydawało się wówczas, że ich udostępnienie turystom jest kwestią kilku najbliższych miesięcy. Podano nawet wstępny termin - maj 2016 r. Z#przyczyn niezależnych od władz Wałbrzycha oraz miejskiej spółki Zamek Książ w Wałbrzychu, sytuacja się skomplikowała i trudno obecnie podać nawet orientacyjny termin udostępnienia turystom części podziemi pod zamkiem, w których nie jest prowadzona działalność naukowców z PAN.
– Mamy opracowany plan budowy szybu z dwoma ciągami komunikacyjnymi, by ruch turystów odbywał się bezkolizyjnie – mówi Krzysztof Urbański, prezes spółki Zamek Książ w Wałbrzychu. – Miałby zostać wydrążony na tarasie północnym zamku. Problemem jest jednak koszt inwestycji, który waha się w granicach 1,5 mln zł.
W rozmowie z nami prezydent Wałbrzycha wyjaśnia, że w zamku Książ są obecnie dużo bardziej potrzebne wydatki inwestycyjne, niż drążenie podziemi. Trzeba np. dokończyć remont dachu, na wymianę czeka wiele zamkowych okien i drzwi. Ponadto na kompleksowy remont czekają IV i V piętro zamku. Ogromne oczekiwania turystów chcących zwiedzić podziemia Książa wskazują, że wydatki poniesione na ich przygotowanie powinny się szybko zwrócić. Miasto nie zaplanowało jednak w tegorocznym budżecie około 1,5 mln zł na budowę szybu przy zamku Książ.
Galeria zdjęć miejsca, gdzie planowana jest budowa szybu do podziemi pod zamkiem Książ
– Nim zdecydujemy się na taki wydatek, najpierw chcę się spotkać z dyrekcją Lasów Państwowych – mówi Roman Szełemej. – Mam nadzieję, że uda się nam osiągnąć porozumienie dotyczące wejścia dla turystów do podziemi według pierwotnego planu.
Pierwotny plan zakładał budowę schodów od muru okalającego taras północny w pobliże wejścia do podziemi, z którego korzystają naukowcy PAN. Ponadto planowano odkopanie jednego z zasypanych wejść do podziemi. Dwa wejścia są niezbędne ze względów bezpieczeństwa oraz zapewnieniu bezkolizyjnego ruchu turystycznego. Budowa schodów miała być realizowana na niewielkim fragmencie Książańskiego Parku Krajobrazowego. Dlatego Nadleśnictwo Wałbrzych przesłało do Zamku Książ pismo, w którym napisało o konieczności odlesienia tego odcinka. Związane z tym procedury mogą trwać nawet trzy lata. Stąd alternatywny projekt budowy szybu z poziomu tarasu.
Artykuł został opublikowany w Panoramie Wałbrzyskiej 11 lipca 2016 r.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?